Aż 133 mln zł wart jest projekt rozbudowy Targów Kielce, wstępnie zaakceptowany już przez Ministerstwo Gospodarki – możemy jednak te pieniądze stracić, bo są kłopoty z uzbieraniem jednej czwartej własnych środków.Zasada jest taka: trzy czwarte pieniędzy daje Unia Europejska, ale pod warunkiem, że inwestor sam uzbiera brakującą ćwiartkę. Z tą ćwiartką może być problem, bo współwłaściciel Targów Kielce – Międzynarodowe Targi Poznańskie – przyjął politykę zajmowania w całości zysków kieleckiej spółki. Wiosną przegłosował decyzję w sprawie wypłaty całego zysku TK za 2004 rok na dywidendę dla właścicieli. Co z tegorocznym zyskiem? – Nic nie wskazuje na to, by stanowisko głównych właścicieli się zmieniło – mówi Tomasz Raczyński, prezes Targów Kielce. – Poznań będzie prawdopodobnie za wypłatą, a gmina Kielce – za pozostawieniem pieniędzy w spółce.
Jeżeli firma zostanie pozbawiona zysku, pod znakiem zapytania staną nie tylko „unijne” inwestycje, ale też te prowadzone samodzielnie przez Targi Kielce. – W tym roku wydaliśmy na modernizację obiektów około 10 milionów złotych, w przyszłym planujemy inwestycje za 11 milionów – informuje Dariusz Michalak, wicedyrektor Targów Kielce.
Już przy tegorocznych wydatkach pozbawiona zysku firma musi posiłkować się kredytem. Jeśli decyzja Poznania co do podziału zysku za 2005 rok będzie podobna jak wcześniej, prace zaplanowane na 2006 rok staną pod znakiem zapytania.
Złudzeń co do intencji targów poznańskich nie ma Artur Sobolewski, reprezentujący w Radzie Nadzorczej TK gminę Kielce. – Nasza współpraca z MTP wygląda tak, że spotykamy się w sądzie – mówi. – Z konieczności ograniczamy się więc do „gaszenia pożarów”, czyli między innymi blokowania prób zmian w składzie zarządu kieleckiej spółki.
Nieoficjalnie można usłyszeć, że jedyną nadzieją na oczyszczenie gęstniejącej atmosfery wokół Targów Kielce jest „rozwód” dwu głównych udziałowców. Poznań nie chce się jednak pozbyć udziałów w kieleckich targach. Zmusić może go do tego minister skarbu państwa, który jest z kolei głównym udziałowcem MTP. Czy zechce? Ministra zaczął już podobno przekonywać świętokrzyski poseł PiS Przemysław Gosiewski. Nie mogliśmy tego niestety potwierdzić, ponieważ do wczoraj nie udało nam się z posłem Gosiewskim skontaktować.
Przejęty już przez nowe Ministerstwo Rozwoju Regionalnego projekt rozbudowy kieleckiego ośrodka zakłada m.in. powstanie 16 tys. metrów kwadratowych dodatkowej powierzchni wystawowej pod dachem, dwóch sal kongresowych mogących pomieścić po tysiąc osób, hotelu trzygwiazdkowego dla 250-300 gości i przystosowanie do celów ekspozycyjnych kilku tysięcy metrów kwadratowych terenu niezabudowanego.
Targi Kielce w rankingu „Rzeczpospolitej” zostały uznane za jedną z trzech najbardziej efektywnych firm woj. świętokrzyskiego. Są też najbardziej rentownym ośrodkiem targowym w Polsce, wyprzedzając pod tym względem nawet największe w kraju Międzynarodowe Targi Poznańskie. Wystawy, organizowane przez TK, odwiedza rocznie ponad 100 tys. gości, a wydatki gości i wystawców, związane z pobytem w Kielcach szacowane są na 100 mln zł rocznie.