Rzeźby Antoniego Rząsy w Domu Praczki

W kieleckiej Galerii Współczesnej Sztuki Sakralnej trwają przygotowania do pierwszej w tym miejscu wystawy czasowej. Jej bohaterem będzie nieżyjący już Antoni Rząsa – jeden z najsłynniejszych polskich rzeźbiarzy.– To największa ekspozycja tego artysty pokazywana dotąd w kraju – mówi Leszek Mądzik, jej pomysłodawca. Prace nad montażem tej ekspozycji rozpoczęły już kilkanaście dni temu, bo trzeba zupełnie zmienić wystrój galerii. – Rzeczywiście przygotowanie wystawy wiąże się z ogromem pracy, w którą ku mojej radości zaangażowało się wiele osób. Warto tu wymienić przede wszystkim rodzinę pana Rząsy, na czele z jego synem Marcinem – informuje Leszek Mądzik.

Ekspozycja składać się będzie z kilkudziesięciu rzeźb artysty z różnych okresów jego twórczości. Dodatkową atrakcję wernisażu będzie panel dyskusyjny.

– Ważne jest dla mnie to, aby komunikat o artyście był pełniejszy, żeby dodatkowa oprawa wystawy pozwoliła lepiej zrozumieć jego prace. Stąd obecność jezuity ojca Wacława Oszajcy, który jak mało kto zna postać Antoniego Rząsy i podzieli się tym z gośćmi wernisażu – dodaje Mądzik. Z kolei Joanna Kasperek, aktorka Teatru im. S. Żeromskiego, odczyta fragmenty wspomnień o rzeźbiarzu autorstwa rzeźbiarki Barbary Zbrożyny.

Wernisaż odbędzie się w najbliższy czwartek 2 lutego o godz. 18 w siedzibie galerii – kieleckim Domu Praczki przy ul. Zamkowej 5/7.

——————-
Antoni Rząsa
Urodził się 1919 w roku na Rzeszowszczyźnie. Jako dwudziestolatek został wysłany przez gminę na stypendium do zakopiańskiej Szkoły Przemysłu Drzewnego. To właśnie z tym miastem związał niemal całe dojrzałe życie. Był tam uczniem Antoniego Kenara, który tej szkole (dzisiaj Liceum Sztuk Plastycznych noszące jego imię) nadał charakterystyczne, rozpoznawalne piętno.

Wojnę spędził w rodzinnej miejscowości, a w 1948 roku ponownie znalazł się w Zakopanem, tym razem na prośbę samego Kenara. Ukończył szkołę w 1952 roku, jako 33-latek, i od razu zaczął w niej uczyć. Przyczynił się do ugruntowania jej profilu i pozycji. Zmarł w Zakopanem w 1980 roku.

Główną tematyką jego rzeźb jest męczeństwo Chrystusa i człowieka. Robił rzeźby przede wszystkim w drewnie, tylko niekiedy urozmaicał je elementami metalowymi. Jego prace znajdują się m.in. w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie, Krakowie i Poznaniu, w Muzeum Wojska Polskiego oraz w zbiorach prywatnych w USA, Belgii, Danii, Francji, Włoszech i Watykanie.

Gazeta Wyborcza