Co dalej z Galerią Zielona?

Radni chcą, żeby Galerię BWA Zielona w Busku Zdroju przejął samorząd województwa. Teraz utrzymują ją Kielce – kosztuje to 130 tysięcy zł rocznie. Galeria Zielona jest filią kieleckiego BWA. W lutym wiceprezydent Andrzej Sygut proponował Radzie Miejskiej jej likwidację. Ale uchwałę odrzucono. Wczoraj kieleccy radni z komisji edukacji spotkali się z radnymi z Buska.Doszli do porozumienia w jednej sprawie. – Zdaniem przedstawicieli obu samorządów najlepiej byłoby, gdyby opiekę nad galerią objął samorząd województwa. Moim zdaniem jest to też najlepsze wyjście – mówi wiceprezydent Andrzej Sygut. Dodaje, że jeśli marszałek się nie zgodzi, to w zamian za opiekę nad galerią w Busku miasto mogłoby zająć się którąś z instytucji podlegających województwu, a znajdującą się na terenie miasta.

Według radnych SLD do likwidacji galerii nie można dopuścić. – Kultura nie zna granic. Nie kończy się na rogatkach miasta. Wydane środki są niewspółmierne do korzyści płynących z promocji Kielc. Do Buska przyjeżdża przecież mnóstwo turystów – tłumaczy radny Alojzy Sobura.

Samorządy obu miast mają podjąć uchwały intencyjne, w których poproszą marszałka o przejęcie opieki nad galerią.

Marszałek województwa Franciszek Wołodźko jest zaskoczony pomysłem radnych. – To chyba niezbyt grzeczna forma ustalania czegoś za plecami. Rozumiem, że jest ciężko i każdy chciałby pozbyć się obowiązków finansowych, ale samorządu nie stać na finansowanie jeszcze jednej instytucji – mówi. Po chwili dodaje, że jeśli miasto złożyłoby poważną propozycję, to gotów jest negocjować.

Anna Roży Gazeta Wyborcza