Wybicie specjalnego medalu milenijnego, wydanie 12 pocztówek, wystawy i koncerty, 55 billboardów wzdłuż krajowej "siódemki", kampania medialna i internetowa. Udział w największych na świecie targach turystycznych w Berlinie, gdzie Polska będzie reklamowana poprzez Święty Krzyż zakłada kampania promocyjna Świętokrzyskie Millenium.
Najstarszą internautką na świecie jest prawdopodobnie Włoszka Giuseppa Agosta. Starsza pani ukończyła już 108 lat. Od sześciu lat pisze e-maile do swojej młodszej o 14 lat siostry Vity, która na stałe mieszka w Buenos Aires.
W Kielcach powstało Centrum Edukacji i Monitoringu Polityki Integracyjnej - to pierwsza w Polsce placówka badawcza, która zajmować się będzie oceną działania partii politycznych, kościołów i społeczeństw w zjednoczonej Europie.
Aktorka Katarzyna Cichopek i jej partner Marcin Hakiel wystąpią 21 stycznia w WDK w Kielcach. Zwycięzcy drugiej edycji telewizyjnego programu ,,Taniec z gwiazdami" najpierw zaprezentują kilka układów tanecznych, a potem wezmą udział w wielkim balu karnawałowym.
Film "Persona non grata" Krzysztofa Zanussiego otrzymał Złotą Taśmę, nagrodę krytyków polskich dla najlepszego filmu 2005 roku.
Zakaz przeklinania wprowadził na uczelni dziekan Wydziału Zarządzania i Administracji Akademii Świętokrzyskiej. Student, który nie umie się powstrzymać od używania wulgaryzmów, może nawet wylecieć ze studiów.
"Milczenie owiec" to klasyka gatunku jakim jest thriller - to nie tylko akcja dopełniona kilkoma sekwencjami przyprawiającymi o dreszcze. Film Jonathana Demme wychodzi poza klasyczne ramy gatunku, igra z intelektem widza, ze skojarzeniami. Pozwala zaskakiwać, choć i przewidywalność staje się tu atrakcyjna - przewidywalność miejsc, postaci, zdarzeń.
Wielka gratka dla fanów bluesa na najwyższym poziomie - w poniedziałek w WDK wystąpi Andy Egert - szwajcarski gitarzysta, wokalista i harmonijkarz - jeden z najlepszych bluesmanów Europy.
Co najmniej 63 dziennikarzy zginęło podczas pracy w ubiegłym 2005 roku - najwięcej od 1995 roku - mówi opublikowany w Paryżu raport organizacji Reporterów bez Granic.
To cios poniżej pasa - górale nie kryją oburzenia - jak nam teraz zakazać modlitwy w języku, którym mówimy od wieków? My inaczej nie potrafimy i nie chcemy inaczej. A wychodzi na to, że to grzech.