Pewnego dnia zdarzyło się tak, że odwiedził mnie mężczyzna, to była akurat bardzo mroźna niedziela. Temperatura na zewnątrz wynosiła - 20 stopni C a On przybył z butelką dobrego wina, które wspólnie wypiliśmy, długo przy tym dyskutując.
Kieleccy wielbiciele Muminków mogą zacierać ręce - w najbliższą niedzielę w Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś" premiera spektaklu "Słońce w Dolinie Muminków" w reżyserii Krzysztofa Niesiołowskiego. Nowa adaptacja i lalki zostały zaakceptowane przez właścicieli praw autorskich Tove Jansson - nieżyjącej autorki muminkowej sagi.
Burmistrz Witold Gajewski nie ma wątpliwości - to inwestycja, która zmieni oblicze miasta - przeliczając słowa na pieniądze: 11 milionów 309 tysięcy 649 złotych i 34 grosze - to największe, najbardziej spektakularne przedsięwzięcie XXI wieku na Ponidziu.
Statystycy nie mają wątpliwości: właśnie urodził się 6 500 000 000 człowiek świata! Niestety, na 99,9 proc nie jest Polakiem. Nie sposób w kilku słowach wyjaśnić, jak naukowcy amerykańskiego urzędu Census Bureau obliczają, ile nas jest.
Od 10 do 50 złotych trzeba będzie zapłacić za bilet na mecz Kolportera Korony na nowym stadionie piłkarskim przy ulicy Ściegiennego. Kielecki klub ogłosił wczoraj ceny oraz rewolucyjne zmiany związane ze sposobem ich nabywania.
"W perspektywie czasu" to tytuł wydanej przez "Iskry" książki Tadeusza Boya-Żeleńskiego - nigdy wcześniej nie publikowanej.
Z inicjatywy młodzieży z ośrodka terapii uzależnień San Damiano przy klasztorze w Chęcinach powstała galeria "Baszta - sacrum et profanum". Wyremontowano zabytkową wieżę, w której wnętrzach można oglądać prace młodych artystów.
Za indywidualność Festiwalu "Scena dla Ciebie 2006" jury uznało zespół "Wszystko Jasne", przyznając wykonawcy GRAND PRIX Festiwalu.
Oscarowy pewniak to od wielu lat synonim słabego, nudnego, kompletnie nieciekawego filmu, w którym poruszany jest temat atrakcyjny dla Amerykanów. Tak jest i tym razem "Tajemnica Brokeback Mountain" to historia dwóch kowbojów o innej orientacji seksualnej.
Spodziewałem się, że "Różowa Pantera" bez Petera Sellersa będzie koszmarem, tymczasem ogląda się ją nie bez przyjemności. To, że film Shawna Levy'ego nie okazał się bolesną klapą, wynika pewnie z tego, że nie próbowano się w nim ścigać z szalonymi komediami Blake'a Edwardsa, lecz tylko postarano się zrobić możliwie wierną ich podróbkę.