Pieśni Wschodu i Zachodu, skomponowane przez Mieczysława Litwińskiego do tekstów poezji mistycznej będzie można usłyszeć w niedzielę 3 września o godzinie 18:00 w kościele parafialnym w Bodzentynie. Wystąpi duet Sol et Luna, czyli Mieczysław Litwiński i Saba Zuzanna Krasoczko.
Reklamy z trochę odważniejszymi zdjęciami modelek czy promujące piwo nie mają szans, by znaleźć się na autobusach komunikacji miejskiej. - Pod tym względem Kielce są bardzo podobne do konserwatywnego Krakowa - mówią zgodnie w agencjach reklamowych.
Z czterech projektów, na które miasto chciało zdobyć fundusze z Unii, marszałek poparł tylko jeden - remont Rynku - Prezydenta Kielc najbardziej zabolało, że nie dostanie pieniędzy na lotnisko.
Wiele jest rzeczy, które zachwycają na tej wyspie, wymienić można - złote słońce, błękitne niebo, pełne zieleni pejzaże, ukwiecone łąki czy też Dolinę Motyli. Lecz wyspa słynie również ze wspaniałych zabytków, które reprezentują wiele kultur, pokazując w ten sposób bogatą historię.
W tym roku na Uniwersytet III Wieku w Kielcach będzie mogło zapisać się o 300 osób więcej niż w latach ubiegłych, ale z minimum średnim wykształceniem. Zapisy rozpoczynają się już czwartego września.
Ruszył pierwszy internetowy serwis bezgotówkowej wymiany przedmiotów i usług. Pobyt na Mazurach można mieć w zamian za pracę przy remoncie domu, a japońskiego uczyć się w zamian za lekcje gry na harmonijce ustnej.
Budowa centrum kongresowo-wystawienniczego w Ostrowcu, mostu na Wiśle oraz centrum rozwoju, kształcenia i wymiany myśli w Sandomierzu - to tylko niektóre projekty zgłoszone z województwa świętokrzyskiego do Planu Inwestycyjnego Rozwoju Polski Wschodniej 2007-2013.
Czy uda nam się kiedyś zrekonstruować sferę wierzeń - największą tajemnicę prahistorii?
Kino ''Moskwa" zaprasza na uroczystą premierę filmu Jacka Bromskiego "Kochankowie Roku Tygrysa" - projekcja w piątek 1 września o godzina 20:15. Na widzów czekają niespodzianki w postaci zaproszeń do TelePizzy oraz upominków od firmy Coca-Cola.
Jeżeli mieszkańcy Wenecji będą w dalszym ciągu ją masowo opuszczać, to w 2030 roku w mieście nikt nie pozostanie, a turyści będą ją odwiedzać niczym Disneyland - pisze "La Repubblica".