Po ubiegłorocznych deklaracjach wydawało się, że w tym roku przybędzie Kielcom ścieżek rowerowych – niestety tak nie będzie. Z ubiegłorocznej wrzawy i zapewnień władz miasta, że w Kielcach powstaną nowe drogi dla rowerzystów, niewiele zostało.– Wyznaczyliśmy przebieg ścieżki z Kielc do Cedzyny – mówi Renata Klimczak z Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. – Wiedzie pięknymi terenami, przez kładkę nad al. Solidarności, ulicą Ciekocką skąd są wspaniałe widoki.
Niestety, podziwiać je można tak jak rok temu z polnej drogi, bo nie ma pieniędzy na realizację planu. Urząd przygotowuje też dokumentację ścieżki ze Ślichowic do centrum miasta, ale i tu nie powstanie w tym roku nawet metr.
Z pytaniem o pieniądze na inwestycje pani Renata odsyła do dyrektora Mieczysława Pastuszki z Wydziału Projektów Strukturalnych UM. – Pieniądze będą na pewno – wyjaśnia dyrektor. Kiedy? Najpewniej dowiemy się tego we wrześniu, kiedy Ministerstwo Rozwoju Regionalnego ogłosi szczegóły planu operacyjnego dla Polski Wschód. – Tam jest zapisana ścieżka wiodąca przez cztery województwa, są w niej i Kielce – wyjaśnia dyrektor, dodając, że droga pozyskiwania pieniędzy z Unii jest długotrwała i pewnie dopiero w przyszłym roku będzie widać efekty tegorocznych starań.