Małysz leży w łóżku

Adam Małysz zmaga się z chorobą i na razie o treningach w austriackim Villach, gdzie obecnie przebywa nie ma mowy. Zamiast iść na skocznię, położył się do łóżka. Nasz skoczek na zgrupowaniu miał wysoką temperaturę – ponad 38 stopni – czytamy w „Przeglądzie Sportowym”.Pierwsze objawy choroby u Małysza pojawiły się już w poniedziałek po zakopiańskich konkursach. Początkowo po przyjeździe do Villach chciał normalnie trenować, ale kiedy pojawiła się wysoka gorączka, musiał położyć się do łóżka.

W związku z chorobą pod znakiem zapytania stanął start Małysza we wtorkowych mistrzostwach Polski na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.

„To nic poważnego, jakaś infekcja objawiająca się gorączką. Wszystko jest pod kontrolą” – uspokaja Hainz Kuttin, trener kadry polskich skoczków.

Spokój zachowuje także dr Stanisław Ptak, który w Polsce czeka na Małysza, żeby go przebadać. Zapewnia jednak, że infekcja ta nie przeszkodzi naszemu najlepszemu skoczkowi w starcie na mistrzostwach świata w Oberstdrofie.

Podczas gdy Adam Małysz się kuruje, pozostali kadrowicze ostro trenują. Kuttin jest bardzo zadowolony z postawy Tomasza Pochwały, Kamila Stocha, Mateusza Rutkowskiego i Marcina Bachledy.

żródło: Przegląd Sportowy/TK/05 lutego 2005 08:57 / onet.pl