Lodowiska czekają

Od wtorku można się już ślizgać na lodowisku przy ul. Szczecińskiej. Dziś rusza kolejne, na osiedlu Ślichowice. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji lodowisko przy ul. Szczecińskiej przygotowywał od kilku dni. Co pewien czas zraszano całą powierzchnię, dzięki czemu tafla jest bardzo gładka. – Sprzyjała nam temperatura i efekty są naprawdę dobre – mówi Wojciech Dębski, dyrektor MOSIR. Jak wygląda lodowisko na największym osiedlu kielc ?Dzisiaj zacznie działać kolejne lodowisko, zorganizowane przez Spółdzielnię Mieszkaniową Domator przy ul. Kredowej na osiedlu Ślichowice. – Umocniliśmy bandy i wylaliśmy wodę. Teraz wystarczy tylko trochę mrozu i będzie można jeździć na łyżwach do późnego wieczora, bo teren jest oświetlony – mówi Zbigniew Wieczorek z administracji osiedla Ślichowice II. Na Ślichowicach będzie się można ślizgać za darmo.

Dla Gazety

Jerzy Kubiec – pracownik sklepu Mega-Sport

Przy wyborze łyżew należy zwrócić uwagę na odpowiedni dobór buta do rozmiaru i kształtu nogi. Jeśli stopa jeszcze rośnie, należy wybrać but z możliwością regulacji. Za duży będzie zniekształcał i but, i stopę. Poza tym brzydko wygląda. Kupujący najczęściej wybierają łyżwy polskie, kusi ich cena i pewnie sentyment. Droższe, ale wygodniejsze dzięki specjalnej wyściółce są włoskie łyżwy Roksa.

Ile kosztują łyżwy ?

Za dziecięce trzeba zapłacić 80 zł, od 90 do 130 zł kosztują figurówki lub hokejówki z możliwością powiększenia rozmiaru (od 32 do 36 i od 37 do 40). Łyżwy firmowe są droższe, ceny wahają się od około 200 zł za Roksa (najpopularniejsze figurówki) do 220 zł za klamrowe hokejówki Bauera. Polskie skórzane buty z łyżwami kosztują od 110 do 130 zł w zależności od rodzaju, a hokejówki (biało-czarne sznurowane) nieco ponad 205 zł.

notatka: marc – Gazeta Wyborcza