Coś z byle czego – ”Modelarskie Fantazje”

7 sierpnia nad Zalewem Kieleckim odbył się festyn dziecięcy „Modelarskie fantazje”, na którym najmłodsi mogli wziąć udział w konkursach m.in. na żaglowiec i samolot „z byle czego”.Papierowe, plastikowe, nawet ze zwykłej butelki po wodzie – niemal wszystkie równie dobrze radziły sobie zarówno na lądzie, jak i w powietrzu.

Mali właściciele najlepszych jednostek powietrzno-pływających zostali uhonorowani słodkościami i nagrodami rzeczowymi, takimi jak modele łódek do samodzielnego sklejenia. Zasłużenie – są w końcu konstruktorami jedynych transportowców, którymi można latać i pływać bez biletu, a tym bardziej licencji.

Niestety – ze względu na ulewną pogodę nie udało się zorganizować planowanych regat żeglarskich. Dzieciaki musiały zadowolić się więc jedynie namiastką, krótkim wyścigiem. Prawdziwe zawody odbędą się prawdopodobnie w innym terminie.

„Modelarskie fantazje” ubarwił zespół muzyczny "Gratis", który zapewnił uczestnikom trzy godziny tanecznych szaleństw. Były "kaczuszki", kankan, taneczny pociąg, a nawet sirtaki – grecka melodia ludowa rozsławiona przez film "Grek Zorba". W przerwach miedzy tańcami odbywały się konkursy muzyczne: jaka to melodia? oraz kto zagra melodię na keyboardzie?

Czekamy na kolejne odsłony. Polsce przydadzą się dobre samoloty.

gracuś