Wychodzimy ze Zgromadzenia Regionów Europy

Nad uchwałą o wystąpieniu Świętokrzyskiego ze Zgromadzenia Regionów Europy głosować będą w poniedziałek radni sejmiku województwa. Rocznie przynależność do Zgromadzenia Regionów Europy kosztuje budżet województwa około 45 tys. zł. – To może nie wydaje się tak duża suma, ale mamy pilniejsze potrzeby – argumentuje Kwiecień.– Jeżeli się zmieni układ, to znaczy będziemy mogli mieć z tej przynależności jakiekolwiek korzyści, zastanowimy się nad ponownym wstąpieniem – twierdzi.

Podobnego zdania jest także przewodniczący sejmiku prof. Stefan Pastuszka, który wraz z wicemarszałkiem Kwietniem jest przedstawicielem naszego województwa w tym skupiającym ponad 300 regionów z 25 krajów stowarzyszeniu. – Uważam, że jeśli to nie daje bezpośrednich profitów, a składka ma być jeszcze podwyższona, to trzeba wystąpić. W tej chwili tylko pięć czy sześć województw z Polski należy do tego zgromadzenia – mówi Pastuszka.

Z projektem uchwały o wystąpieniu ze zgromadzenia wystąpił Zarząd Województwa. Opowiedziała się za tym sejmikowa komisja strategii rozwoju, promocji i współpracy z zagranicą. Tylko przewodniczący klubu Samoobrony Leszek Sułek wstrzymał się od głosu. – Za mało znam szczegółów na ten temat, żeby sobie wyrobić jednoznaczne stanowisko. Zapytałem też, czy to prognozuje w ogóle nasze wyjście z Unii Europejskiej – mówi Sułek.

Świętokrzyskie przystąpiło do Zgromadzenia Regionów Europy, którego głównym celem jest rozwój współpracy międzyregionalnej, 1 stycznia 2001 roku. Przed dwoma laty było gospodarzem obrad komisji zgromadzenia zajmującej się problemami kultury, edukacji, mediów i młodzieży.
jak Gazeta Wyborcza