Poczują się w kopalni na Krzemionkach dokładnie tak, jak górnicy przed pięcioma tysiącami lat. Tylko w specjalnym kombinezonie, z nałokietnikami, nakolannikami i kaskiem na głowie będzie można tam zejść.Nowa trasa do zwiedzania podziemi w ekstremalnych warunkach, czyli w takich, w jakich pracowali górnicy pięć tysięcy lat temu została przygotowana w Rezerwacie Archeologicznym Krzemionki koło Ostrowca Świętokrzyskiego.
Wysokość chodnika nie przekracza metra, a pokonanie stumetrowej trasy możliwe jest wyłącznie na kolanach. Są też miejsca. Gdzie przecisnąć się można tylko na… brzuchu. – Chcemy, by turyści poczuli kopalnię taką, z jaką do czynienia mieli neolityczni górnicy – mówi archeolog dr Tomasz Bąbel, obiecując, że jeszcze w tym sezonie pierwsze grupy turystów ruszą w trasę.