Co najmniej 11 kąpielisk przybędzie w województwie świętokrzyskim w tym sezonie – to i tak mało – uważa Wacław Mozer, szef Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.Czynnych kąpielisk w województwie świętokrzyskim będzie około 30. – A mogłoby być 40 i lepiej, bo w sumie mamy ponad 50 zbiorników wodnych – mówi Mozer. Niestety, nie wszyscy właściciele chcą organizować miejsca do wypoczynku, bo to koszty i kłopot. Niektórymi akwenami zawładnęli wędkarze, ale i tak w tym sezonie będzie 11 nowych miejsc do kąpieli. – Bardzo dobre nowe kąpielisko powstało koło Skalbmierza – uważa Mozer. – Będzie bezpieczne, z pięknym molo i zapleczem. Dzierżawca terenu, Stanisław Grela, zapowiada wybudowanie sporej dyskoteki, co zapewne ucieszy przebywających nad wodą młodych ludzi.
Uruchomione zostaną kąpieliska w Sędziszowie – w ubiegłym roku brakowało tam toalet, w tym roku ośrodek powinien cieszyć się powodzeniem, będzie zjeżdżalnia do wody, korty. Ruszy też pięknie położone kąpielisko w Wilkowie, gdzie w ubiegłym roku nakazano wyrównanie terenu. Trzeba było spuścić wodę i od nowa napełnić zbiornik. Plaża będzie na 60 metrów długa, co prawda wąska, ale powinna wystarczyć. Także w Umrze potrzebne były poprawki, ale w tym roku wszystko powinno już być w porządku.
Nowe miejsca do kąpieli powstają w Brzegach i okolicach Piekoszowa. – Ich właściciele zgłosili się do WOPR pytając jakich formalności muszą dopełnić, by kąpielisko działało – wyjaśnia Mozer. Ładny zbiornik zbudowano też w Ćmielowie. – Ale ja nie dopuszczę go do użytkowania dopóki nie będzie łagodnego wejścia do wody. Teraz jest ostry spadek i z wyjściem mogą być problemy.
Wypoczywać nad wodą będzie można w miejscach znanych m.in.: Bolminie, Lipowicy, na Bernatce, w Rejowie, Suchedniowie, Mostkach, Sielpi (czynne będą cztery wypożyczalnie sprzętu pływającego), na Klekocie k. Włoszczowy, w Radzanowie k. Buska. Popływamy także w Koprzywnicy, a w przyszłym roku koło Połańca. Szkoda, że pięknym zbiornikiem koło Klimontowa zawładnęli wędkarze, obowiązuje tam zakaz kąpieli.
Nie popływamy natomiast w Ciekotach, Brodach Iłżeckich (chyba, że na łódkach), Wiórach, Gackach, Sukowie i na Mójczy. A także w okolicy Końskich: Maleńcu, Baryczy, Piątku czy Kuźnicy. Pod znakiem zapytania stoi otwarcie kąpieliska w Borkowie. W Cedzynie także nie wiadomo kto je zorganizuje. Trwają rozmowy na temat tego, kto poprowadzi kąpielisko w Chańczy.
Lidia Cichocka Echo Dnia