Kuracjusze z Niemiec już niebawem pojawią się w Solcu Zdroju – to efekt umowy, jaką gmina podpsiała podczas Międzynarodowych Targów Turystycznych w Berlinie. W uzdrowisku dobiega końca – jedyna w Polsce – budowa nowego sanatorium.Choć gminę wpisano do rejestru polskich uzdrowisk już w połowie XIX wieku – w minionym stuleciu – powstało w Solcu Zdroju tylko jedno sanatorium. Wzniesione przez rodzinę Daniewskich. Dopiero dwa lata temu, na obrzeżu parku okalającego stare sanatorium, krakowska spółka rozpoczęła budowę nowego obiektu.
Według projektu uwzględniającego, nie tylko lecznicze wymagania, współczesnych europejskich kuracjuszy. Na ponad siedmiu tysiącach metrów kwadratowych sąsiadować będą, pod jednym dachem – klinika rehabilitacyjna, sala gimnastyczna, tak zwana grota solna oraz pomieszczenia hotelowe dla blisko dwustu osób. Szczególny atut sanatorium stanowią walory lecznicze zdroju „Malina”,od którego spółka wzięła też mazwę. Inwestorzy spodziewają się, iż mimo wysokich kosztów budow, przesięwzięcie będzie opłacalne.
Zakończenie budowy zaplanowana w sierpniu. Jeżeli termin zostanie dotrzymany – podczas pierwszych, jesiennych turnusów – ilość przyjezdnych kuracjuszy, już w dwóch sanatoriach, dorówna liczbie stałych mieszkańców stolicy gminy. Bądą nowe miejsca pracy, możliwości zbytu produktów rolnych. Narazie, od momentu rozpoczęcia inwestycji, ceny innych gruntów w Solcu Zdroju wzrosły dziesięciokrotnie.