A skoro karnawał, to i prywatki, czyli… okazja do spotkania z przyjaciółmi. Prócz szampańskiej zabawy potrzeba nam jeszcze coś do zakąszania. Podajemy sałatki, wędliny, śledzie, ogóreczki lub grzyby, ale można też zaserwować coś oryginalnego i to również na ciepło. Na takie okazje najlepiej przygotować potrawy, które nie wymagają krzątania się w kuchni w czasie podejmowania gości. Można je przygotować wcześniej i tylko wrzucić do „pieca” tuż przed podaniem. Zamiast tradycyjnych pasztecików do czerwonego barszczu, który jest obowiązkowy na nocnej imprezie polecam parówki.