Rumunia - Drakula, Dacia, bieda, morze, góry? Otóż o wiele więcej. W ramach projektu UE "Black Cat International" spędziłem w tam 10 dni. Dni wspólnej pracy, ale i poznawania tego pięknego kraju.
Od pierwszego lipca ruszyła wielka kampania reklamowa naszego województwa – “Świętokrzyskie czaruje – poleć na weekend”. Przesłanie kampanii ma być skierowane do dzieci i młodzieży.
Słowo „wolontariat” kojarzy się niezmiennie z bezinteresowną pracą na rzecz – najczęściej – tak zwanych „biednych” dzieci; o różnych odmianach wolontariatu słyszałam już dawno i bynajmniej nie kojarzył mi się z pracą z dzieciakami, ale z czymś, w co wkłada się całe serce i czas; bez nadziei na zarobek. Takim wolontariackim zajęciem jest chociażby moje pisanie – dla przyjemności, dla wprawy i dla innych (bo zawsze znajdzie się ktoś, kto skorzysta z tego, co robię).
W Londynie możesz robić, co chcesz, nosić, co chcesz, nawet możesz sypiać, z kim chcesz, co w Polsce nie jest takie oczywiste. Jest tylko jedna rzecz, której nie możesz robić – stać po lewej stronie na ruchomych schodach.
Lato, wakacje, więcej wolnego czasu na zwiedzanie - no właśnie, co jest warte obejrzenia w naszym regionie? Zapytaliśmy kielczan, które miejsca pokazaliby swoim gościom.
Lizbona się bawi, Braga modli, Coimbra śpiewa, a Porto pracuje - to powiedzenie, które ma oddawać charakter największych portugalskich miast. Częste promocje biletów lotniczych do Portugalii sprawiają, że coraz łatwiej pojechać i osobiście przekonać się, ile w nim prawdy.
Kieleckie kluby, kawiarnie, instytucje miejskie i kulturalne znów wzbogaciły się o kolejny numer papierowego informatora Wici Info - szukajcie nas na Wiciowych wieszakach!
Jest takie miejsce na Ziemi, które jest inspiracją i niedoścignionym marzeniem wielu osób - Nowy Jork, o którym napisano już tyle piosenek, wierszy, nakręcono o nim wiele filmów, a nadal fascynuje.
Bodzentyn – tak inny a jednak podobny - co może łączyć stolicę regionu świętokrzyskiego z Bodzentynem? Otóż w historii obu tych miast dość duże znaczenie mieli Biskupi.