W każdy wtorek i piątek lipca oraz sierpnia w Kieleckim Centrum Kultury działa Wakacyjne Studio Interpretacji Poezji i Piosenki. Na nieodpłatne zajęcia dla młodzieży o zainteresowaniach artystycznych zapraszają fachowcy - m.in. Marek Tercz, który będzie jednym z prowadzących.
"Boskie jak diabli" - komedia z piekła rodem z Penelope Cruz i Victorią Abril to kolejna propozycja w kinie letnim Domu Środowisk Twórczych. Film można zobaczyć dziś w piątek o godz. 21 w pałacykowym ogrodzie.
Będzie miał pięć pięter i zwieńczony zostanie patio z ciekawymi roślinami. Nowy budynek dydaktyczno-administracyjny Wszechnicy Świętokrzyskiej powstaje przy ul. Orzeszkowej. Uczelnia przez kilka lat zabiegała u władz miasta o możliwość zakupu działki przy ulicy Orzeszkowej.
Dwa wieki temu w Londynie było ich tylu, że brytyjski parlament nakazał im zachowanie minimum trzymetrowej odległości między sobą, aby uniknąć wielkiego zgiełku. W 1875 roku w Warszawie było 370 ulic i aż 480 kataryniarzy. Często dochodziło do przepychanek o miejsce na ulicy. W Kielcach tłoku nie było, ale starsi mieszkańcy pamiętają kataryniarza spod hotelu Bristol.
Pełnopłatny bilet zamiast zniżkowego muszą kupić uczniowie spoza Kielc korzystający z miejskich autobusów. Uchwałą Rady Miasta ze zniżki skorzystają tylko uczniowie z Kielc i kilku gmin, które podpisały porozumienie na świadczenie usług przewozowych.
Wydział Edukacji i Kultury Urzędu Miasta w Kielcach oraz Miejska Biblioteka Publiczna ogłaszają wakacyjną zbiórkę książek pod hasłem "Wywołaj uśmiech na twarzy dziecka". Akcja ma na celu stworzenie biblioteki dla dzieci przebywających w Wojewódzkim Szpitalu Dzieciecym przy ul. Langiewicza.
Dwaj znakomici artyści - Andrzej Seweryn, wybitny aktor i reżyser, oraz malarz Wojciech Siudmak - będą gośćmi kolejnego "Spotkania z Francją" w Muzeum Narodowym w Kielcach. Niedzielne spotkanie będzie już drugim z tego cyklu. Podczas spotkania będzie można również wysłuchać koncertu muzyki klasycznej, w programie są m.in. utwory Ravela, oraz piosenek Edith Piaf. Nie zabraknie również francuskiego wina.
Prezydent Kielc Wojciech Lubawski chciałby, by główna ulica w mieście miała swoje muzeum. - Eksponaty związane z ulicą ,z tym, co się na niej działo, mogłyby znaleźć się w którejś z restauracji przy deptaku - mówi. Zamierza rozmawiać o tym z restauratorami.
Trzy niepozorne kamery i specjalny komputer pilnują pasażerów w jednym z autobusów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Jeśli eksperyment się powiedzie, to w Kielcach będzie co najmniej kilkanaście autobusów z kamerami, a w kolejnych kilku zostaną zamontowane atrapy.
Około 200 woluminów pochodzących z księgozbioru w pałacu w Gnojnie musi oddać Wojewódzka Biblioteka Publiczna spadkobiercom rodziny Łuniewskich. To jeszcze nie koniec - o swoje upominają się też inni potomkowie znanych rodów. - Nie wiem, czy będziemy występować o kasację. Najpierw poprosiliśmy o uzasadnienie wyroku.