Wielkie sprzątanie z okazji Dni Ziemi odbędzie się w tym tygodniu w Kielcach. Wydział Ochrony Środowiska UM Kielce wydał już ok. 1000 worków i kilkaset par rękawic do zbierania śmieci.
Niby wszystko wygląda pięknie: radni podjęli uchwałę, która pozwala na ustawianie ogródków letnich na ulicy Sienkiewicza nie tylko przy punktach gastronomicznych. Przepisy sanitarne nie pozwolą na to, jeśli taki punkt nie będzie miał dostępu do toalety. Przy deptaku jest tylko jeden szalet.
Sensacyjnego odkrycia dokonali polscy naukowcy pod Sandomierzem: odkopali najstarszy na świecie szkielet noworodka i najstarsze krzemienne figurki kobiet.
Szwajcarskie trio stroikowe Clab będzie gwiazdą wtorkowego koncertu w ramach festiwalu Świętokrzyskie Dni Muzyki.
Piwnicę, o której istnieniu nie słyszeli nawet badacze wzgórza zamkowego, odkryto pod Pałacem Biskupów Krakowskich. Po raz pierwszy pokazujemy jej wnętrze.
W Koprzywnicy Wielkanoc zaczyna się najwcześniej w Polsce i tylko tu można podziwiać niezwykłe widowisko - bziuki. Co roku z całego kraju przyjeżdżają setki ludzi, żeby zobaczyć, jak druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej wydmuchują słupy ognia sięgające nawet pięciu metrów!
Nie tylko znani kielczanie dzieciom - pod takim hasłem odbędzie się w Kielcach wyjątkowa aukcja, z której dochód przeznaczony będzie dla wychowanków domów dziecka, świetlic środowiskowych i potrzebujących rodzin. Ofiarodawcą przedmiotów, które będą zlicytowane, może być każdy, a znani kielczanie już dają przykład.
Mimo wielu kontrowersji wokół inwestycji prywatnego developera nad zalewem, Urząd Miasta jednak zezwolił mu na wybudowanie tam ekskluzywnych mieszkań zamiast hotelu.
Każdy podatnik, rozliczając się z fiskusem, może przeznaczyć 1 procent swojego podatku na organizacje pożytku publicznego. Kto chciałby tak zrobić, a nie złożył jeszcze zeznania podatkowego, ma czas do końca kwietnia. W Kielcach z takiej możliwości korzysta coraz więcej osób.
Ścieżki rowerowe, a zwłaszcza ta zbudowana w ubiegłym roku, są w fatalnym stanie. Nie tylko zima, ale też wandale dali się im się we znaki.