Swoich znajomych mogę podzielić na tych, którzy są zakochani z sadze „Zmierzch” i tych, którzy absolutnie nie rozumieją tych wszystkich „ochów i achów” na jej temat. I przydałoby się teraz dla każdej grupy napisać inną recenzję piątej części sagi– bo fani będą na niej w kinie naprawdę wbici w fotel, będą się na zmianę śmiać i płakać, a na końcu poczują to dziwne coś pod tytułem „to już naprawdę koniec?”
Żeby przekonać wszystkie kobiety, że mają prawo czuć się atrakcyjnie. Że mogą ubierać się modnie, a do tego w zgodzie z własną naturą. Że styl to kwestia proporcji, a nie rozmiaru. Po to napisano tę książkę.
Jak właściwie czczono śmierć naszych przodków? Czy rzeczywiście palono na stosie wraz z tym, co zmarły ukochał najbardziej w taki sposób, jak opisuje to autor „Starej baśni”? Czy jednak pochówek wyglądał zupełnie inaczej? Obok ocalałych kronik i dawnych zapisków nieodłącznym elementem zdobywania wiedzy o naszych praprzodkach Słowianach były odkrycia archeologiczne.
Wśród wielu legend związanych z ziemią świętokrzyską, które znajdziemy w licznych publikacjach, jest i taka, której „górale świętokrzyscy” właściwie nie znają.
Regionalne Centrum Wolontariatu zaprasza na 9. edycję Objazdowego Festiwalu Filmowego WATCH DOCS, który odbędzie się w dniach 6-12 listopada 2012 w Muzeum Dialogu Kultur oraz w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej w Kielcach.
Pieski i suczki, różnorodnego umaszczenia, różnej wielkości docelowo szukają pilnie opiekunów na całe swoje psie życie. Będziemy także wdzięczni za „domy tymczasowe”, w których maluchy będą mogły pozostać do czasu znalezienia im domów na stałe.
Mariusz Malec, reżyser takich serialowych tasiemców jak „M jak Miłość” czy „Na Dobre i Na Złe”, podjął się sfilmowania opowieści o „Szarych Szeregach”.
W październiku i listopadzie w sali konferencyjnej Muzeum Dialogu Kultur odbędzie się poprzedzany krótkimi prelekcjami cykl 30-minutowych projekcji filmowych pod tytułem „Pod wspólnym niebem”.
Na wieszakach, blatach i parapetach w kieleckich instytucjach kulturalnych pojawiło się, na chwilę obecną, ostatnie w historii papierowe wydanie Wici.Info, czyli odsłona 48. albo licząc od numeru zerowego - 49. Do pięćdziesiątki zabrakło zatem niewiele, ale kto wie? Może kiedyś.