Kategoria: Cywilizacja

Na jesienną depresję najlepsze są słodycze - z takiego założenia wychodzi kielecki cech rzemieślników i przedsiębiorców branży spożywczej. W sobotę 18 listopada cukiernicy zgromadzeni w cechu będą obchodzić swoje 70-lecie.

Przed dzisiejszym meczem Kolporter Korona Kielce - Górnik Zabrze, przeprowadzona zostanie akcja zbiórki środków na pomoc dla Irka Wójcickiego. Mecz rozpocznie się o godz. 20.00 na stadionie przy ul. Ściegiennego w Kielcach.

Jadąc do Afganistanu, pakujemy się w wojnę z Pasztunami - to lud, który szczyci się pokonaniem macedońskiej falangi, mongolskiej jazdy, brytyjskich grenadierów i radzieckiego specnazu. Teraz rzucił wyzwanie NATO.

Studenci Akademii Świętokrzyskiej prowadzą bezpłatne lekcje z języków obcych dla seniorów. Zajęcia to korzyść dla studentów, którzy przez praktykę przygotowują się do zawodu nauczyciela.

Trzeci czwartek listopada to tradycyjnie dzień, kiedy na rynki Francji i ponad 150 krajów świata, w tym Polski, trafia młode, tegoroczne wino z doliny Saony - Beaujolais.

W górskiej wiosce Viganella w północnych Włoszech po raz pierwszy tej zimy zaświeci słońce. Wioska Viganella w Piemoncie leży głęboko w dolinie, co sprawia, że przez 83 dni w roku - od połowy listopada do połowy lutego - w ogóle nie zagląda tam słońce. Wkrótce ma się to jednak zmienić za sprawą wielkiego zwierciadła.

Ponad trzy tysiące psów z kilkunastu krajów, ponad dwieście ras, w tym kilkadziesiąt niezwykle rzadkich i niespotykanych w Polsce. To atrakcje, jakie czekają w weekend w Kielcach na miłośników czworonogów.

Zero tolerancji dla powszechnej hipokryzji, zero tolerancji dla publicznego żerowania na nieszczęściu w budowaniu własnej kariery, zero tolerancji dla rozmijania się słów z czynami.

Telewidzowie nie powinni być zmuszani do oglądania więcej niż 12 minut reklam na godzinę programu, a programy dla dzieci, filmy i wiadomości mogą być przerywane na reklamy tylko raz na pół godziny.

Cluster balooning pozwala poczuć się dzieckiem ale zabawą dla dzieci nie jest - przez prawie dwadzieścia lat latałem balonem napełnianym gorącym powietrzem, osiem lat temu zdecydowałem się jednak spełnić swoje dzięcięce marzenie. Postanowiłem nauczyć się latać pod kiścią balonów z helem - mówi John Ninomiya. Kiścią?