W kieleckim Studenckim Klubie Wspak rozpoczął się kolejny sezon koncertowy. Na pierwszy ogień ruszyła formacja Closterkeller z charyzmatyczną wokalistką Anją Othodox na czele. W październiku mogliśmy przenieść się w iście mroczne klimaty gotyku. Był to koncert z szóstej już edycji trasy „ABRACADABRA Gothic Tour 2010".Zespół promował głównie swoją ostatnią płytę „Aurum”, choć nie zabrakło takich kawałków jak „Scarlet”, „Władza”, czy „Czas komet”. Po mimo usilnych nawoływań publiczności wokalistka nie dała się namówić na zaśpiewanie najpiękniejszej polskiej piosenki gotyckiej, czyli Agnieszki.
Kolejno po gigantach nurtu klimatycznego w Kielcach zawitało reggae w postaci kapeli Indios Bravos i Habakuk. Ci ostatni to weterani polskiego reggae. Grali z największymi i na najważniejszych imprezach w kraju, ale nie tylko. „Wspakowy” koncert charakteryzował się niezwykle kameralną atmosferą. Pomiędzy jamajsko–polskimi rytmami wystąpili jeszcze nieocenieni chłopcy z Bielska Białej w postaci składu Akurat. Publiczność masowo natarła na Wspak, skutecznie zapełniając parkiet. Repertuar to w większości nowe kawałki z płyty „Człowiek”, choć i tak wszyscy z wytęsknieniem oczekiwali „Do prostego człowieka”.
Klub Studencki nie odpuszcza ani na chwilę. Zimowy rozkład koncertowy zapowiada się równie ciekawie i alternatywnie. Jednym z najpewniejszych punktów koncertowych będzie występ legendy punk rocka i rocka alternatywnego, zespołu Apteka. Formacja powstała w Gdyni roku 1983 z inicjatywy Jędrzeja „Kodyma” Kodymowskiego. Jest on właściwie ostatnim członkiem zespołu z pierwotnego składu. Apteka całkiem niedawno wydała nową płytę pod tytułem „Tylko dla…”. Możemy, więc spodziewać się wielu nowych kawałków, ale też starych, dobrych hitów w zupełnie nowych aranżacjach, jak np. „Korowodu” po dość ciekawym liftingu.
Kolejnym zapowiadanym zespołem ma byś równie kultowy Defekt Muzgó. To polski zespół wykonujący punk rock ludyczny, założony w 1981 roku w Wałbrzychu pod nazwą Bunt. Nazwę obecną otrzymał w roku 1982, po samobójczej śmierci jednego z założycieli, Fredka Wójcika. Większość fanów nierozerwalnie kojarzy kapelę z występami na Jarocinie, bardzo ważnym w ich karierze festiwalu. No i nie można zapomnieć o równie niepokornym zespole Sedes. Zima we Wspak zapowiada się punkowo!
Agata Majcher