Żeromski regionalista

Z okazji 140. rocznicy urodzin Stefana Żeromskiego Staszowskie Towarzystwo Kulturalne postanowiło przypomnieć, że był on także regionalistą, miłośnikiem i znawcą „małych ojczyzn”. Angażował się w życie Mazowsza, Podhala, Pomorza, ale najbardziej ukochał sobie ziemię świętokrzyską.Na wydaną właśnie książkę „Świętokrzyskie sercem Polski” złożyły się fragmenty „Dzienników”, „Snobizmu i postępu” oraz „Puszcza Jodłowa”. W tym ostatnim obszernym publicystycznym szkicu, niewydawanym w okresie PRL z uwagi na zawartą w nim krytykę twórców komunizmu, pisarz przekonuje, że nasz region stanowi „idealnie polską” krainę. Była bowiem „z dala od wszelkich granic, a więc od wpływu niemieckiego, czeskiego i ruskiego, iście słowiańską od samego początku”. Granicę tej krainy Żeromski wyznacza między Opatowem na wschodzie, Przedborzem na zachodzie, Iłżą na północy i Stopnicą na południu. „W obrębie elipsy, którą zaznaczyliśmy na mapie kraju, jedno tylko leży miasto

– Kielce, – równie, jak wsie tej strony lasami otoczone, które niemal do jego przedmieść docierają. Było to miasto biskupów krakowskich, nie posiadające ludności napływowej, niemieckiej, a nawet nie dopuszczające poza swe bramy Żydów, którym aż do początków XIX stulecia (do 1819 r.) nie wolno było osiedlać się w tem mieście” – pisał.
———————————————————-
Stefan Żeromski, „Świętokrzyskie sercem Polski”, Staszowskie Towarzystwo Kulturalne, Kielce 2004

jak Gazeta Wyborcza