Janusz Paliwoda, autor wydanej niedawno nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego powieści „Joint”, został zwolniony z pracy w szkole. Przyczyną otrzymania wypowiedzenia jest – jak informuje pisarz – ukazanie się powyższej publikacji. Książka bardzo krytycznie opisuje nauczycieli i pedagogów – jako zdemoralizowane środowisko, które podejmuje walkę z palącymi trawkę uczniami.Janusz Paliwoda, rocznik 1972, ukończył w 1998 roku filologię polską na Uniwersytecie w Białymstoku. Od ukończenia studiów pracował jako polonista, nauczyciel kontraktowy (posiada niemal trzyletnie doświadczenie zdobyte we wszystkich typach szkół).
Swoich sił próbuje również jako dziennikarz (recenzuje książki, płyty, filmy) oraz poeta (debiutował na łamach pisma „Witraże”, wyróżniony w Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im. ks. J. Popiełuszki w 2001 roku). Współzałożyciel Grupy Literackiej ETERNA.
Pod koniec ubiegłego roku Wydawnictwo Dolnośląskie wydało jego debiut powieściowy – „Joint”, który stał się przyczyną całego zamieszania. Powieść „Joint” opisuje szkolny horror. Biedne i zdemoralizowane belferstwo staje do walki z przebiegłą, upaloną uczniowską armią. Nauczyciele gnębią gimnazjalistów, a ci nienawidzą ich swoimi zaćpanymi duszami.
Agresja jest wszechobecna: kradzieże, pobicia, znęcanie się, wymuszenia. Relacje między głównym bohaterm książki – gimnazjalistą Mateuszem Żubrewiczem – a polonistą Szymonem Burzyńskim są bardzo skomplikowane. Na początku się nienawidzą, a potem nauczyciel staje w obronie ucznia.
Jerzy Piątek polska.pl