W miejsce legendarnego średniowiecznego portu Truso, koło Elbląga powstanie niebawem skansen archeologiczny podobny do Biskupina. Od ponad 20 lat trwają na tym terenie badania, które mają umożliwić rekonstrukcję średniowiecznej osady – czytamy w „Rzeczpospolitej”. Osada została założona w VIII wieku przez duńskich wikingów, a w średniowieczu stała się sławnym ośrodkiem handlowym.Truso zamieszkiwali Prusowie, Skandynawowie, Słowianie oraz Bałtowie. Ponieważ osada była portem, docierały do niej statki i łodzie z Bałtyku oraz Wisły.
Ten ośrodek handlowy zniknął z areny dziejowej około XI wieku i to właściwie bez śladu. Pozostałości po średniowiecznej osadzie przez wiele lat były obiektem poszukiwań archeologów niemieckich, polskich, rosyjskich i skandynawskich. Ślady Truso odnalazł dopiero elbląski badacz dr Marek Jagodziński. Ustalił on, iż IX-wieczny opis drogi do osady, jaki został sporządzony przez Alfreda Wielkiego żeglarza Wulfstan, idealnie pasuje do okolic Elbląga – do Janowa Pomorskiego.
Dr Jagodziński prowadzi badania, które ujawniły ślady osady portowej prawdopodobnie z przełomu I i II tysiąclecia naszej ery. Na terenie dawnego Truso archeolodzy pod jego kierunkiem odkryli pozostałości dawnych budynków portowych np. zakładów kowalskich, hutniczych, szklarskich, burszyniarskich oraz złotniczych.
Badacze ustalili również przyczynę nagłego zniknięcia miasta. Według nich stało się tak w wyniku najazdu piratów, którzy okradli i zniszczyli osadę.
Izabela Okrój polska.pl