W czwartek Bundestag zdecydował o zamknięciu niemieckiego rynku pracy dla pracowników pochodzących z Polski oraz pozostałych krajów przystępujących do Unii Europejskiej 1 maja 2004 roku. Zakaz będzie obowiązywał 2 lata. Bundestag – niższa izba niemieckiego parlamentu, jednogłośnie przyjęła ustawę, która spowoduje zamknięcie niemieckiego rynku pracy.Dotyczy to krajów Europy Środkowej oraz Wschodniej. Zakaz wprowadzono na okres 2 lat od momentu przystąpienia do Unii Europejskiej nowych krajów. Po upłynięciu tego czasu władze Niemiec zdecydują, czy należy zakaz przedłużyć. Będzie to zależało od poziomu bezrobocia oraz zapotrzebowania na pracowników z zagranicy. Traktat akcesyjny pozwala krajom UE na siedmioletnie ograniczenie swobodnego przepływu osób.
Z natychmiastowego prawa do pracy na terenie Niemiec będą mogli skorzystać obywatele Polski oraz nowych państw członkowskich Unii Europejskiej, którzy 1 maja lub po tej dacie okażą co najmniej roczne pozwolenie na pracę.
Z obecnych krajów UE tylko Islandia i Irlandia nie postanowiły jeszcze o ograniczeniu swobodnego przepływu osób. W Wielkiej Brytanii, Norwegii, Szwecji, Danii i Holandii Polacy będą mogli pracować już od pierwszego maja, ale z ograniczeniami. Pozostałe kraje „starej Unii” nie otworzą swoich rynków pracy wcześniej niż za dwa lata.
Izabela Okrój polska.pl