O rzekomym odkryciu świętej groty, w której, według legendy, wilczyca wykarmiła Romulusa i Remusa – późniejszych legendarnych założycieli Rzymu – informują archeolodzy w serwisie „National Geographic”.Na podziemną komorę archeolodzy natknęli się pod ruinami pałacu cesarza Augusta na szczycie Palatynu – wysokiego na 70 m wzgórza w centrum Rzymu. Pracownicy wydziału dziedzictwa kultury znaleźli głęboką na 15 m jaskinię w trakcie prac związanych z rekonstrukcją pałacu cesarza. Nie odnaleziono jednak jeszcze wejścia do niej.
Badacze nie wchodzili do jaskini, a jedynie zrobili jej zdjęcia. – „Ukazują one bogato dekorowaną kryptę, inkrustowaną mozaikami i muszlami – zbyt bogatą, aby była częścią domu. To dlatego sądzimy, że może być częścią prastarego przybytku, choć nie mamy pewności, dopóki nie znajdziemy wejścia do jaskini” – powiedziała archeolog, Irene Iacopi.
Według legendy jaskinia zwana Lupercal, znajdująca się we wzgórzu Palatyn, miała być miejscem, gdzie wilczyca wykarmiła Romulusa i Remusa – bliźniaczych synów boga wojny, Marsa, i kapłanki o imieniu Rea Sylwia. Braci wrzucono w koszyku do Tybru. Koszyk trafił jednak na mieliznę, gdzie znalazła ich wilczyca, po czym karmiła w jaskini.
Na miejscu jaskini Lupercal bracia założyli później Rzym. Podczas walki o władzę, Romulus zabił swojego brata (w 753 r. p.n.e.).
Z czasem miejsce to stało się dla Rzymian święte. Co roku, w lutym, starożytni kapłani zabijali psa i dwie kozy, a ich krwią ceremonialnie mazali czoła dwóch chłopców ze szlachetnych rodzin. Zwyczaj ten przetrwał do 494 r. n.e., gdy zakazał go papież Gelazjusz.
Od 500 r. p.n.e. Palatyn stał się miejscem zamieszkania najbogatszych obywateli Rzymu. Gdy Republika Rzymska została cesarstwem, w I w. ne. na szczycie wzgórza cesarz August zbudował pałace dla siebie i swojej żony Liwii. Jego następcy poszli za jego przykładem, stawiając tam coraz większe i bardziej okazałe rezydencje. Obecnie całe wzgórze jest pokryte ruinami i tunelami, sięgającymi daleko w jego głąb.
– Historia o założeniu Rzymu jest po części mitem, a po części prawdą historyczną – mówi Andrea Carandini, historyk i archeolog z Uniwersytetu Rzymskiego La Sapienza.
– Odkrycia archeologiczne dostarczają coraz więcej dowodów na to, że legenda założenia Rzymu nie powstała wtórnie, leczy wywodzi się z faktów historycznych – powiedział.