Odnaleziony w ubiegłym roku grobowiec kieleckiego cadyka Mordechaja Kuzmierera niebawem zostanie odrestaurowany.Grobowiec (po hebrajsku ohel) mieści się w niewielkim budynku w pobliżu cmentarza żydowskiego na Pakoszu. Dawniej znajdował się tam warsztat usługowy. To, że stanowi on miejsce pochówku cadyka, ustalili w ubiegłym roku chasydzi, którzy przybyli do Kielc z Nowego Jorku.
– Chcemy przywrócić temu obiektowi charakter i powagę należną miejscu kultu religijnego – mówi Jarosław Banyś, prezes fundacji Or Cheim z Katowic, która przeprowadzi remont. Natomiast środki na renowację przekaże rabin Pinchas Braun z Nowego Jorku, przywódca wspólnoty chasydzkiej odwołującej się do nauki kieleckiego cadyka. By ruszyć z remontem, fundacja musiała porozumieć się z rzemieślnikami prowadzącymi warsztat, aby przenieśli swój zakład w inne miejsce.
– Niedawno udało się sprawę załatwić. Zakład będzie się odtąd mieścił przy ulicy Stolarskiej – informuje Banyś. Zakończenie remontu przewidziano jest na czerwiec. Pod koniec tego miesiąca przypada rocznica śmierci Kuzmirera. – Mam jednak nadzieję, że prace uda się zakończyć już w marcu, kiedy to do Polski przybywa wielu chasydów pielgrzymujących do grobu innego cadyka – Elimelecha w Leżajsku. Mogliby przy okazji odwiedzić i Kielce – podkreśla Banyś.
Mordechaj Kuzmirer znany był również jako Motele Twerski. W 1914 roku przybył do Kielc z Kazimierza nad Wisłą i tu spędził ostatnie lata swojego życia. Zmarł w 1917 roku.
Cadyk – charyzmatyczny przywódca odłamu judaizmu chasydyzmu. Wzór prawości i pobożności. Przypisywano mu zdolność czynienia cudów i uzdrawiania. Z tego powodu cadycy cieszyli się ogromnym poważaniem. Ich groby przyciągają licznych pielgrzymów. Chasydzi wierzą, że w rocznicę śmierci cadyk zstępuje z nieba. Przyjeżdżają, aby u jego grobu zaczerpnąć energii.
stan Gazeta Wyborcza