Mrożek z berłem kultury polskiej

– Ta nagroda to dla mnie łaska. W chwili beznadziejnej – trzy lata temu przeszedłem udar mózgu – Fundacja przyznaje mi nagrodę i jestem znów do życia – powiedział Sławomir Mrożek, laureat Złotego Berła Fundacji Kultury Polskiej.W Teatrze Stanisławowskim w Łazienkach Królewskich w Warszawie przygotowano premierę spektaklu „Złote Berło Mrożka” w reżyserii Bartosza Szydłowskiego – widowisko oparte na tekstach Mrożka, którego pisarz na chwilę stał się aktorem. Przedstawienie połączono bowiem z uroczystością wręczenia laureatowi Złotego Berła – nagrody Fundacji Kultury Polskiej.

Nagroda wynosi 100 tys. zł. Artystę nagrodzono za całokształt twórczości, „zgłębiającej gorzkie i ponure paradoksy życia w intencji uszlachetnienia kondycji ludzkiej”, jak brzmi uzasadnienie.

– Spektakl wywodzi się z twórczości Mrożka, pojawiają się w nim postaci i fragmenty jego sztuk. Ale jest to też autorski projekt o twórczości i jej zderzeniu z rzeczywistością – powiedział na konferencji prezes Fundacji Kultury Polskiej Rafał Skąpski.

– Planuję żyć w dalszym ciągu po pewnej przerwie. Jestem człowiekiem, który patrzy w przyszłość. W tej chwili interesuje mnie to, co będę robił dalej. Piszę książkę, która będzie gotowa w maju 2005 roku. Będzie to książka wspomnieniowa, aby upewnić się, że pamiętam dużo – mówił Sławomir Mrożek na konferencji zapytany o plany na przyszłość.

Nagrodę Złotego Berła ustanowiono w 1999 roku. Pierwszym laureatem był Jerzy Giedroyc, w 2000 roku uhonorowano Wojciecha Kilara, w 2001 nagrodę otrzymał Stanisław Lem, w 2002 roku – Roman Polański, a w 2003 roku śpiewaczka Ewa Podleś. W kapitule nagrody zasiadają m.in.: Beata Tyszkiewicz, Bogusław Kott, Rafał Skąpski.

Przywilejem laureata nagrody Złotego Berła jest wskazanie młodego twórcy, którego Fundacja dodatkowo nagradza. Sławomir Mrożek obdarzył nagrodą znanego rysownika Marka Raczkowskiego.

Wiadomości TVP