Łatwiejszy dostęp do zawodów prawniczych

Ustawa ułatwiająca absolwentom prawa dostęp do zawodów prawniczych może wejść w życie w sierpniu br., dzięki czemu wrześniowy egzamin zawodowy po zakończeniu aplikacji mógłby się odbyć już według nowych zasad – powiedział w Katowicach współautor projektu ustawy Przemysław Gosiewski (PiS).Poseł poinformował, że głosowanie nad projektem w Sejmie powinno nastąpić po wyborach do Parlamentu Europejskiego, w lipcu ustawa mogłaby się znaleźć w Senacie, z końcem lipca – u prezydenta RP i wejść w życie w sierpniu.

W ocenie autorów projektu ustawy oraz absolwentów prawa zrzeszonych w Stowarzyszeniu Fair Play dostęp do zawodów prawniczych w Polsce jest mocno ograniczony. O przyjęciu do grona adwokatów czy notariuszy decydują najczęściej układy, co otwiera, ich zdaniem, pole do korupcji.

W Katowicach odbyła się ogólnopolska konferencja pt. „Przyszłość studiów prawniczych”, zorganizowana przez Komisję Studiów Prawniczych Parlamentu Studentów RP. Co roku studia prawnicze w Polsce kończy 12 tys. osób, a na trzech aplikacjach – adwokata, radcy prawnego i notariusza – czeka na nich zaledwie 1200 miejsc.

Jak przypomniał Gosiewski, w Polsce przypada najwięcej w Europie mieszkańców na jednego prawnika: jeden adwokat przypada na 7,5 tys. mieszkańców, radca prawny na 2,5 tys. mieszkańców, a notariusz na 35 tys. mieszkańców. Średnia w Europie to jeden adwokat na 700 osób. W Holandii wskaźnik ten wynosi 500 osób.

Wynikiem tego są praktyki monopolistyczne i znaczne utrudnienia w dostępie Polaków do usług prawnych, na które wielu osób nie stać. Porada prawna w nieskomplikowanej sprawie może kosztować ok. 500 zł. Główną przeszkodą dla zmian w tym systemie jest zawodowa solidarność, również wśród prawników w Sejmie. Główna zmiana planowana w projekcie ustawy przewiduje, że egzamin kończący aplikację będzie miał charakter konkursu i będzie egzaminem państwowym, a nie korporacyjnym. Ma być pisemny, a jego wyniki będą jawne.

Dziennik PAP