W sobotę zmarł w szpitalu w Gdańsku Jacek Kaczmarski, poeta, pieśniarz, bard „Solidarności”. Od dłuższego czasu zmagał się z chorobą nowotworową. Miał 47 lat. Studiował polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Karierę zaczynał w połowie lat 70. Był laureatem Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie oraz Piosenki Prawdziwej w Gdańsku.Pod koniec lat 70. występował w całym kraju na koncertach organizowanych przez ówczesną opozycję polityczną.
Od 1981 roku przebywał na emigracji, pracował między innymi w Radiu Wolna Europa, koncertował w Europie i Ameryce. Kilka lat przebywał też w Australii.
Popularność przyniosła mu pieśń „Mury”. Twórczość Kaczmarskiego znalazła się na wielu płytach. Są wśród nich: „Mury”, „Raj”, „Muzeum”, „Pochwała łotrostwa”, „Wojna Postu z Karnawałem”.
Pisał także książki, często zawierające wątek autobiograficzny, między innymi: „Autoportret z kanalią”, „Życie do góry nogami”, „Plaża dla psów” oraz „O aniołach innym razem”. W 2001 wydany został „Napój Ananków”, powieść o pracy w Radiu Wolna Europa.
Kilka lat temu lekarze wykryli u niego raka krtani. W 2002 roku przeszedł operację w Innsbrucku. W wielu miastach Polski odbyły się koncerty i akcje charytatywne, z których dochód był przeznaczany na rekonwalescencję artysty.