Finał konkursu ”Mówcy znakomitego”
Najpierw będą toczyć między sobą pojedynek na słowa, a potem występować indywidualnie – najlepszy otrzyma w nagrodę 2 tysięcy zł i pojedzie za tydzień na ogólnopolski finał do Katowic.Dziś wieczorem w szacownych murach Domu Środowisk Twórczych do finałowej walki stanie czterech zawodników. Który z nich okaże się najlepszym mówcą, zadecyduje jury pod przewodnictwem dr. Janusza Wróblewskiego, językoznawcy z Akademii Świętokrzyskiej. Oprócz niego w jury zasiądą: Alina Janusz, redaktor naczelna „Gazety Wyborczej” w Kielcach, Piotr Szczerski, dyrektor Teatru im. Żeromskiego, oraz Janusz Knap, prezes Polskiego Radia Kielce.
Jak mówi regulamin, jury będzie zwracać uwagę przede wszystkim na: „staranność wymowy i akcentowania, poprawność gramatyczną, stylistyczną i semantyczną wypowiedzi, zastosowane środki ekspresywne, adekwatność środków językowych do tematu i zakładanej sytuacji wypowiedzi, kompozycję wypowiedzi, umiejętność utrzymania uwagi słuchacza, zawartość treściową wypowiedzi i jej walory estetyczne”.
„Gazeta Wyborcza” jest współorganizatorem ” Mówcy znakomitego” i patronuje tegorocznemu Dyktandu. Obydwie imprezy organizowane są w ramach Festiwalu Języka Polskiego. Wszystko o konkursie w internecie: www.gazeta.pl/dyktando.
Finaliści konkursu
Piotr Iwański – 62-latek z Buska-Zdroju podkreśla, że podoba mu się polski język. Podziwiał Jana Pawła II za „łączenie głębokiej treści z pięknem języka”. – Liczę, że w finale konkursu „Mówca znakomity” posłucham ładnych wypowiedzi moich konkurentów – mówi z uśmiechem.
Dariusz Łuczak – 30-letni kielczanin przyznaje, że nie ma problemów z publicznymi wystąpieniami. Za kulturę języka podziwia prof. Jana Miodka.
Paweł Łygoński – najmłodszy finalista, 20-letni kielczanin pracuje w Lukas Banku. Występy przed publicznością nie są mu obce, robił to bowiem w szkolnym kabarecie. Lubi mówić. – Ustną maturę zdałem niemal z marszu – podkreśla. Liczy na dobrą zabawę w finale. – Chciałbym udowodnić swojej narzeczonej, że nie jest tak ze mną źle – dodaje.
Emil Tokarczyk – mieszkaniec Suchedniowa, 37 lat. Znajomi twierdzą, że jest dobrym mówcą. Lubi słuchać wywodów prof. Władysława Bartoszewskiego. Za najtrudniejsze w publicznych występach uważa opanowanie tremy.
Regionalny finał konkursu „Mówca znakomity” rozpocznie się dziś o godz. 18 w Domu Środowisk Twórczych – Pałacyku Tomasza Zielińskiego przy ul. Zamkowej w Kielcach. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą posłuchać popisów krasomówczych jego uczestników.