Spektaklem „Mewa” Antoniego Czechowa w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego i w wykonaniu aktorów miejscowego Teatru im Wojciecha Bogusławskiego rozpoczęły się w niedzielę w Kaliszu 47 Kaliskie Spotkania Teatralne – Festiwal Sztuki Aktorskiej.Do soboty teatromani obejrzą 16 spektakli, w tym 11 konkursowych. W tym roku dominują sceny warszawskie i łódzkie, które przywiozły w sumie siedem spektakli. Będą też dwa przedstawienia studenckie.
To jedyny w kraju festiwal sztuki aktorskiej, będący zarazem przeglądem najcenniejszych dokonań artystycznych w minionym sezonie.
Interesująco zapowiadają się spektakle m.in. warszawskich teatrów Wytwórnia („Kalimorfa” John’a Folwles’a) i Laboratorium Dramatu („Absynt” Magdy Fertach) oraz Teatru Powszechnego im. Z. Hubnera (szekspirowska „Miarka za miarkę”). Teatromani obejrzą też grę aktorów ze Szczecina, Łodzi, Opola, Olsztyna, Koszalina i Gdańska.
Przygotowano również imprezy towarzyszące, związane z osobą urodzonego w Kaliszu Ryszarda Cieślaka (1937-1990). Przed inauguracją KST została odsłonięta tablica dedykowana aktorowi.
W trakcie festiwalu odbędą się też projekcje dwóch filmów. Jeden z nich będzie rekonstrukcją audiowizualną spektaklu „Książę Niezłomny” (1965 r.) Teatru Laboratorium, a drugi – dokumentem pt. „Aktor całkowity”, wspominającym sylwetkę Ryszarda Cieślaka.
Wśród tegorocznych jurorów są dwie aktorki: Beata Fudalej i Dorota Segda. Festiwal odbywa się pod honorowym patronatem ministra kultury i dziedzictwa narodowego.