100 betlejemskich stajenek

Pachnąca lasem, błyszcząca ozdobami choinka, opłatek, wieczerza wigilijna i szopka to chyba najbardziej znane elementy Bożego Narodzenia. Z okazji tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia Muzeum Zabawek i Zabawy przygotowało nową czasową wystawę zatytułowaną „Szopki bożonarodzeniowe różnych kultur”.Ekspozycję, na której zostanie pokazanych około 100 szopek, można oglądać w Muzeum od 12 grudnia do 2 lutego 2007 r. Świąteczne scenki pochodzą z kolekcji, zbieranej przez małżeństwo artystów Martina i Teresę Bickel ze szwajcarskiego Wildhaus. Cały zbiór kilkuset szopek trafił do Muzeum Zabawek i Zabawy w grudniu 2005 roku. Przekazał je Otto Walser, prezes szwajcarskiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych „Karawane Schweiz”.

Eksponaty pochodzą z wielu krajów i kontynentów: m.in. Polski, Rosji, Norwegii, Niemiec, Szwajcarii, Meksyku, Peru i krajów afrykańskich. W każdej z nich odnajdziemy Świętą Rodzinę: Maryję, Józefa i Dzieciątko, stylizowaną w zgodzie z obowiązującymi w danym kraju zwyczajami, tradycjami, czasami bardzo odległymi i mało zrozumiałymi. Niektóre wyróżniają się rozmiarem (szopka w łupinie orzecha), niektóre kształtem, tworzywem, czy ciekawym pomysłem plastycznym.

Wiele z nich wykonane jest z materiałów naturalnych: drzew, roślin. Znajdziemy betlejemską stajenkę ukrytą w tykwie (Peru), figurki wykonane z hebanu (Afryka), bambusa, kukurydzy (Węgry) i kamieni. Wśród eksponatów są dwupiętrowe szopki niemieckie o obrotowej konstrukcji, szopka indiańska z wigwamem, scenka, w której Maryję, Józefa i Jezusa odgrywają figurki niedźwiadków. Kształty i aranżacje szopek są zgodne ze zwyczajami i kulturą kraju, w którym powstały, a prezentowane w nich postaci bardzo często ubrane są w stroje regionalne, np. w szopce ukraińskiej figurki przypominają rosyjskie matrioszki.

Są szopki historyczne i współczesne, porcelanowe, metalowe i gliniane. Niektóre, sporych rozmiarów mają bardzo rozbudowaną scenografię: Świętą Rodzinę odwiedzają nie tylko postaci znane z Ewangelii, ale i dzieci, dorośli, zwierzęta. Być może sprawiła to nietypowa idea gromadzenia okazałego zbioru. Bardzo często do kolekcji trafiały tylko elementy szopek, a członkowie Stowarzyszenia „Karawane Schweiz” układali z tych elementów nowe kompozycje. Może się zdarzyć, że figurki z Ameryki Południowej zostały wmontowane w europejską szopkę.

Wśród prezentowanych eksponatów są także szopki wykonane ze zwykłych i szlachetnych kamieni. Mieniące się w słońcu figurki z kryształu górskiego, filigranowe, ale niezwykle drogocenne z pewnością przypadną do gustu zwiedzającym wystawę.
Jak widzą Tajemnicę Narodzin Chrystusa artyści – przedstawiciele różnych krajów i narodów? Czy bardziej prawdziwa jest uboga szopka, piętrowa ruchoma konstrukcja, czy może kamienna grota? Jedno jest pewne: Boże Narodzenie to najpiękniejsze święta w kalendarzu chrześcijańskim, które pobudzają wyobraźnię ludzi na całym świecie.

Wystawa czynna od wtorku do niedzieli w godz. 10-18.

Historia szopki

Historia szopek sięga czasów średniowiecza. Pierwszą świąteczną aranżację, która miała przybliżyć wiernym tajemnicę Narodzin Zbawiciela przygotował św. Franciszek z Asyżu w roku 1223 we włoskiej miejscowości Reggio lub Greccio. Zakon franciszkański propagował ideę szopek, aż rozprzestrzeniła się po całej Europie.

Misterium bożonarodzeniowe pojawiło się w Polsce pod koniec XIII w. i otrzymało nazwę jasełek (jasło w języku staropolskim oznaczało żłóbek). Najstarsze polskie figury jasełkowe – drewniane XIV-wieczne figurki pokryte barwną polichromią pochodzą z klasztoru Klarysek przy ul. Grodzkiej w Krakowie. Stopniowo zakazano odprawiania jasełek w kościołach – do misterium przedostawało się zbyt dużo treści świeckich. Jasełka stały się elementem świeckiej kultury teatralnej.

Za czasów Wazów popularne stało się chodzenie po domach, rynkach i wsiach z małymi przenośnymi scenkami, za pomocą których grano przedstawienia. Tymczasem w kościołach ruchome jasełka zastąpiły statyczne, ale bogato zdobione szopki.