Trzeci czwartek listopada – każdego roku właśnie ten dzień jest najważniejszy dla miłośników wina beaujolais nouveau. Dziś otworzą tysiące butelek, będą się bawić do białego rana. Także kielczanie kosztować dziś będą beaujolais nouveau.– Już po drugiej wojnie światowej wino beaujolais stało się modne, a jego ceny systematycznie rosły – opowiada Mariusz Piotrowicz, znawca wina z Kielc, sprzedawca otwieranego dziś przy ul. Staszica 4 sklepu Świętokrzyski Przegląd Wina.
Data 15 listopada dla miłośników beaujolais stała się ważna na początku lat 50., kiedy wydano dekret wprowadzający zakazujący sprzedaż młodego wina nie wcześniej niż 15 listopada. – Właśnie wtedy zrodziła się koncepcja beaujolais nouveau – opowiada Mariusz Piotrowicz.
Zmieniono termin na trzeci czwartek listopada dwadzieścia lat temu. Tego dnia miłośnicy beaujolais na całym świecie delektują się smakiem młodego wina, a sklepikarze mogą je sprzedawać już od północy. Beaujolais nazywane jest często radosnym winem towarzyszącym spotkaniom przyjaciół i znajomych.
Beaujolais to obszar winnic w południowej Burgundii we Francji. – Rocznie produkuje się tam ponad 1,2 mln hektolitrów wina. Na całym świecie sprzedawanych jest około 60 mln butelek, z czego połowa w samej Francji – wyjaśnia Piotrowicz.
Wina produkowane są z jednego szczepu winogron gamay, ale ze względu na zróżnicowany klimat mają różny charakter. – Na północy produkuje się wina szlachetne, długo dojrzewające, w centrum raczej średniej klasy, a na południu po prostu tanie – mówi kielczanin.
Wszystkie wina beaujolais charakteryzują się bardzo lekkim, świeżym, owocowym aromatem i jasną fiołkową barwą. Znawca wina wyjaśnia, że w tym roku ma ono wyraźny aromat owoców malin i truskawek. – Na walory jego smaku i zapachu duży wpływ ma pogoda, przede wszystkim ilość dni słonecznych, dzięki nim dojrzewają winne grona – tłumaczy.
Beaujolais nouveau pija się raczej do lekkich mięs i serów. Należy je schładzać do około 12 stopni.
Spróbuj beaujolais
Tradycyjnego młodego wina beaujolais nouveau będzie można spróbować dziś w kilku miejscach Kielc:
– w kawiarni Antrakt (pl. Moniuszki 2b)
– w kawiarni Pod Aniołem (ul. Sienkiewicza 9a/22)
– w kawiarni Wiedeńskiej (ul. Paderewskiego 37/39b)
– w kawiarni Wesoła Kawka (ul. Wesoła 50)
– w kawiarni hotelu Pod Złotą Różą (pl. Moniuszki 7)
– w restauracji Sphinx (ul. Sienkiewicza)
– w sklepie Świętokrzyski Przegląd Wina (ul. Staszica 4)
Ewelina Łuczka Gazeta Wyborcza