Pojutrze

Hello wszystkim! Może nie będę zbyt orginalna ale postanowiłam napisać parę słów na temat filmu Pojutrze, który widziałam w ostatnią sobotę na dużym ekranie w Kinoplexie. Film już od dawna jest w naszych kinach ale ja słynę z tego, że do kina wybieram się jak już robi się cicho i spokojnie, ponieważ nie jestem miłośniczką głośnych przeludnionych premier.Jeśli chodzi o film to moim zdaniem był on przereklamowany i oczekiwałam czegoś bardziej efektownego a nie zamarzającej Ameryki. Szczerze mówiąc ten naród ma naprawde jakiś potworny kompleks ponieważ ich ulubionym tematem filmowym są katastrofy i nieszcześcia, a troszkę zapominają o tych wesołych sprawach. Efekty specjalne należałyby do jednych z lepszych jednak wataha wilków, która w między czasie atakuje głównych bohaterów jest bandą śmiesznych kreskówkowych niedopracowanych zwierzaków, które szczerze mówiąc nawet mnie nie przestraszyły.

Zanim zaczęli reklamować wyżej opisany film powinni raczej zastanowić się nad pewnymi przeróbkami i lepszym dopracowaniu szczegółów ponieważ taki obserwator jak ja zawsze dojrzy mikrofon gdzies w rogu kadru bądż kable od kamery i naświetlenia. Więc wielcy amerykańscy „rezysezy” strzeżcie się uważnych kinomaniaków.

Mam nadzieję, że po tej recenzji nie wyjdę na wielką jędzę i jakiś bilecik do kina mi podarujecie.

Pozdrawiam izaxp