Kielczanin Andrzej Gołda jest autorem scenariusza do filmu, którego realizacji podjął się zdobywca dwóch Oscarów Janusz Kamiński. – Trochę wyciskacz łez, coś rodzaju opowieści wigilijnej, ale w gruncie rzeczy pogodny, optymistyczny film – opisuje swoje dzieło scenarzysta.Film zatytułowany jest „Hania”. Jego powstanie ma długą, sześcioletnią historię. Kamiński przyjechał wówczas do kraju na promocję swego reżyserskiego debiutu ,,Stracone dusze”. Zależało mu na realizacji kolejnego filmu w Polsce i poszukiwał odpowiedniego scenariusza. Wybrał właśnie ten, napisany przez Andrzeja Gołdę. – Ten scenariusz jest na najwyższym, światowym poziomie – mówi w ostatnim ,,Newsweeku” reżyser.
Kamiński nie jest jedyną gwiazdą pracującą nad filmem. Autorem muzyki będzie inny, uhonorowany statuetką Amerykańskiej Akademii Filmowej polski twórca Jan A.P. Kaczmarek.
O czym opowiada ,,Hania”? – Film można by uznać za dramat obyczajowy ale bez przesady. Akcja rozgrywa się w ciągu jednego dnia, Wigilii – mówi Gołda. Tytułowa Hania to koleżanka Kacpra, chłopca z sierocińca, którego na okres Bożego Narodzenia przyjmuje do siebie młode małżeństwo. Chłopiec okazuje się niezwykłym dzieckiem, które niczym czarodziej zmienia ich podejście do życia i siebie nawzajem.
– Będzie to troszkę taki wyciskacz łez, coś rodzaju opowieści wigilijnej, ale w gruncie rzeczy pogodny, optymistyczny film. Muszę przyznać, że inspiracją literacką był dla mnie ,,Mały Książę” A. Saint-Exupere’go – mówi kielecki scenarzysta.
Nie przeszkadza mu to, że pracuje w Kielcach, odległych od Warszawy, nie mówiąc o Hollywood. – Lubię to miasto. Charakter mojej pracy, scenarzysty filmowego, zwłaszcza w dzisiejszych czasach internetu i łatwości w komunikacji sprawia, że nie muszę się z nim rozstawać – tłumaczy.
Opowiada, jak pierwszy raz rozmawiał z Kamińskim. – Pewnego razu odebrałem telefon. Głos w słuchawce miał nieco obco brzmiący akcent. Zaczął opowiadać, że bardzo poruszył go mój scenariusz, że na jego podstawie chce robić film. Byłem zdumiony, trudno mi było uwierzyć, że światowej sławy filmowiec jest tak bardzo zainteresowany moim scenariuszem. Od tej pory wszystko potoczyło się inaczej. Moją twórczością zaczęli interesować się inni filmowcy – wspomina Gołda.
Premiera „Hani” ma się odbyć jesienią przyszłego roku.
Twórcy „Hani”
Andrzej Gołda – absolwent kieleckiej WSP. W latach 90. dziennikarz kieleckich gazet. Autor scenariuszy do tak popularnych seriali jak ,,Kryminalni”, ,,Policjanci” czy ,,Na dobre i na złe”.
Janusz Kamiński – należy do ścisłej czołówki operatorów światowych. Bliski współpracownik Stevena Spielberga. Jest autorem zdjęć do takich jego hitów jak ,,Park Jurajski”, ,,Lista Schindlera” czy ,,Szeregowiec Ryan” (za zdjęcia do tych dwóch ostatnich otrzymał Oscary). Jako reżyser zadebiutował w 2000 roku filmem ,,Stracone dusze”. ,,Hania” to drugi, reżyserowany przez niego film.
Stanisław Białek, Fot. Jarosław Kubalski / AG