Film opowiada historie pewnego małżeństwa pokazując ją jako 5 części: poznania, małżeństwa, narodzin dziecka, wspólnego życia oraz rozwodu. Cała historia ukazana jest od końca – ot taka zwykła proza życia każdego z nas.5×2 to film bez komentarzy, każdą z części musimy sami połączyć i dopowiedzieć, dlatego chyba cały jego sekret polega na tym, iż ile widzów tyle własnych opowieści – odebranych i dopowiedzianych we własny niepowtarzalny sposób.

Aktorzy w tym francuskim dziele – ukazani tu całkiem inaczej, nie po amerykańsku – to ludzie z krwi i kości, bez maski makijażu, mający takie same problemy jak każda rodzina, i próbujący jakoś sobie z nimi poradzić.

Film bardzo mi się podobał, gdyż lubię zwykłe ludzkie historie aczkolwiek moja koleżanka, stwierdziła, iż czegoś mu brakuje, a sam watek jest banalny i nieciekawy. Telewizja, kino czy radio emituje ostatnio na antenie tak dużo scen akcji, przemocy i seksu, że film, który jest w nie ubogi może faktycznie wydawać się gorszy. Ja jednak zapewniam, Was, że w przypadku 5×2 tak nie jest. Warto go obejrzeć!.