Aż cztery miesiące czekaliśmy na kolejny koncert JAM ELECTRIC, ale się doczekaliśmy.
15 marca w Karczmie znowu będziemy mogli poszaleć podczas show muzyczno-medialnego, który zespół zaprezentuje wraz z Von Gayvonem (projekcje multimedialne) oraz DJ Pascudnym. Szykujcie się na wstrząsową taneczną dawkę house’owo-jazzowo-klubowych rytmów.
Dla pierwszych czterech osób, które mailem nadeślą odpowiedź na pytanie: Jaki jubileusz w tym roku obchodzi Karczma? mamy zaproszenia na ten koncert.Jak sami mówią o sobie: zaczeło się w 1997. Na początku były oczywiście wygłupy w stylu: – Nagrajmy kasetę z kawałkami – trochę twoich, trochę moich – zobaczymy co z tego będzie. Może kogoś zainteresujemy? Zainteresowaliśmy znajomych. Kilku. Ale nagrywaliśmy dalej. Kiedy do Kielc dotarły wypalarki, wyrzuciliśmy kasety. Płyty mniej szumią i nie wkręcają się w laser jak taśmy między wałki. Dlatego je lubimy. Nadszedł w końcu dzień, w którym usłyszałem: – Ty, po co ty te płyty nagrywasz i odkładasz na półkę? Weźże to komuś pokaż, popuszczaj w knajpach, klubach, albo może zacznij koncertować… Koncertować? Jak? Targać peceta po klubach i puszczać z niego muzykę? Bez sensu. I za ciężki. To już lepiej puszczać z płyty. I dogrywać może coś na żywca? Tak też uczyniliśmy. Obecnie, w składzie: klawisz, bas, instrumenty perkusyjne, playback, pracujemy nad projektami house’owo-jazzowo-klubowymi. Wspomaga nas czasem dj.