Zamkowa – jedna z piękniejszych i najbardziej zaniedbanych kieleckich ulic, doczekała się remontu – na gwiazdkę będzie jak nowa.Na początku zbudowany zostanie nowy kanał deszczowy, później drogowcy ułożą nawierzchnię z kocich łbów. Wykorzystają starą kostkę, ale około 30 procent stanowić będzie nowy granitowy materiał. Wzdłuż ulicy zostanie ułożony chodnik ze specjalnych płytek pokrytych kamieniem płukanym. – Będzie on spełniał dwie funkcje: antypoślizgową, bo jest tam dość stromo, oraz ozdobną, bo te płytki bardzo ładnie wyglądają – tłumaczy Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Remont miał się rozpocząć kilka miesięcy temu, ale podczas załatwiania formalności związanych z pozwoleniem na budowę zmieniły się przepisy administracyjne dotyczące ochrony środowiska. – Z tego powodu na pozwolenia czekaliśmy trzy miesiące dłużej, niż planowaliśmy. Remont wykonywać będzie Świętokrzyskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych „Trakt”.
Zakończenie prac zaplanowano na połowę grudnia. – Jestem bardzo zadowolony, że do odnowionych ulic Sienkiewicza i Staszica dołącza bardzo przytulna Zamkowa. Nareszcie będziemy mieli w Kielcach prawdziwe stare miasto – mówi Czekaj.
Bartosz Śmietański Gazeta Wyborcza