Powstaje kielecka metropolia

Kielce oraz dziewięć sąsiednich gmin stworzą kielecki obszar metropolitalny – pierwszy krok w sprawie utworzenia Kieleckiego Obszaru Metropolitalnego został zrobiony. Deklarację o współpracy podpisało wczoraj 11 gmin.W skład Kieleckiego Obszaru Metropolitalnego wchodzą gminy Kielce, Chęciny Daleszyce, Górno, Masłów, Miedziana Góra, Morawica, Piekoszów, Sitkówka Nowiny, Strawczyn i Zagnańsk. Spotkanie w sprawie utworzenia metropolii trwało wczoraj kilka godzin. – Rozważyliśmy wszystkie plusy i minusy podpisania takiej deklaracji i zdecydowanie więcej było plusów. Bez silnych Kielc gminy mają znacznie mniejsze szanse na rozwój, ale pomoc okolicznych gmin jest też potrzebna miastu – mówił Marian Buras, wójt Morawicy.

Wójtowie z okolicznych gmin bali się przede wszystkim dominacji Kielc. – Już w latach 80. mówiło się o utworzeniu obszaru metropolitalnego, ale wówczas miało to polegać na zmianie granic miasta i rozszerzeniu go o Sitkówkę Nowiny. Nam się taki pomysł nie podobał. Teraz, kiedy mówi się o likwidacji województwa, musimy być silni i musimy to pokazać. Razem chcemy zdobywać środki z Unii Europejskiej. My możemy zaoferować tereny pod inwestycje, zabezpieczyć dostawy wody. Na swoim terenie mamy oczyszczalnię, możemy ją wspólnie przebudować – przekonywał Stanisław Barycki, wójt gminy Sitkówka Nowiny.

Prezydent Wojciech Lubawski jeszcze przed spotkaniem tłumaczył, że Kielce nie chcą dominować. Chcą, żeby wszyscy, którzy podpiszą deklarację mieli równe prawa. Pomysłów na współpracę było wiele, każda gmina przedstawiała swoje oferty. – Na granicy gminy Kielce i Piekoszów jest 70 hektarów, które można by wykorzystać pod inwestycje. Chcemy współpracować przede wszystkim w turystyce. Nie mamy wielu zabytków, które przyciągnęłyby turystów. Ale mamy atrakcje, które mogłyby przyciągnąć Kielczan. Chcemy stworzyć wspólnie ścieżkę rowerową od Karczówki aż do Piekoszowa – mówi Tadeusz Dąbrowa, wójt gminy Piekoszów.

Według Artura Sobolewskiego, dyrektora wydziału projektów strukturalnych i strategii miasta, ta decyzja to ważny znak dla takich instytucji rządowych jak Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej oraz Rządowego Centrum Studiów Strategicznych. – To sygnał, że będziemy walczyć o uznanie nas jako obszaru metropolitalnego – mówi Sobolewski.

W spotkaniu uczestniczył również starosta kielecki Zbigniew Banaśkiewicz oraz przedstawiciele świętokrzyskiego urzędu marszałkowskiego. – Do tej pory gminy w wielu wypadkach nie mogły się porozumieć. Dzisiejsza decyzja była bardzo korzystna dla regionu. Razem łatwiej walczyć o inwestorów, o środki unijne – stwierdził Tadeusz Jóźwik, członek zarządu województwa.

Nie jesteśmy pierwsi, podobne porozumienie z ościennymi powiatami podpisał już Rzeszów oraz Toruń i Bydgoszcz.

Jak to zrobili w Rzeszowie

Rzeszów podpisał umowę z powiatami: łańcuckim, ropczycko-sędziszowskim, dębickim, rzeszowskim, kolbuszowskim i strzyżowskim. Dzięki temu uzyskał liczbę mieszkańców, która jest potrzebna, by zostać zaliczonym do obszaru metropolitalnego. Choć nie ma konkretnych wytycznych w tej sprawie, we wszystkich materiałach wskazuje się, że powinno to być co najmniej 500 tysięcy mieszkańców. Rzeszowskie liczyły ponad 730. – Umowę podpisaliśmy po to, żeby Rzeszów został umieszczony w Narodowym Planie Rozwoju. Dzięki stworzeniu obszaru metropolitalnego łatwiej będzie nam walczyć. Znalezienie się w NPR daje nam też możliwość starania się o dodatkowe środki z Unii Europejskiej – mówi Marcin Stopa, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Kto w metropolii

Do Kieleckiego obszaru metropolitalnego oprócz Kielc mają należeć: Chęciny, Daleszyce, Górno, Masłów, Miedziana Góra, Piekoszów, Sitkówka Nowiny, Strawczyn oraz Zagnańsk. Wszyscy uczestnicy programu mają współpracować m.in w dziedzinie komunikacji, szkolnictwa, zdrowia i turystyki.

Anna Roży Gazeta Wyborcza