Plenerowy wieczór kultury żydowskiej

Historyczne zaułki ulic Koziej i Orlej zostaną odkryte na nowo – wszystko za sprawą widowiska plenerowego „Podwórka, podwóreczka i bramy…”, na które złożą się spektakle teatralne i muzyka klezmerska na żywo. Wszystko po to, aby przypomnieć związki tych miejsc z kulturą żydowską.Pierwszą tego typu imprezę plenerową w mieście organizuje Kieleckie Centrum Kultury. – Chcemy w ten sposób odtworzyć żydowski charakter i klimat miejsc przy zapomnianych już ulicach Orlej i Koziej – mówi Magdalena Kusztal, dyrektor KCK. – Część kamienic w tym rejonie już została wyburzona, za kilka lat cała okolica może całkowicie zniknąć. Dlatego ważne jest, aby choćby na chwilę przywrócić magię tego miejsca.

Wieczór żydowski „Podwórka, podwóreczka i bramy…” rozpocznie się w najbliższy piątek o godz. 19. W jednej z bram przy ul. Orlej na początek zobaczymy znakomity spektakl „Jak Fajwł szukał samego siebie” w wykonaniu artystów z lubelskiego Teatru NN. Następnie publiczność będzie miała okazję zobaczyć oparty na faktach minimusical „Siostry Parry”. Wieczór zakończy się pełnym energii koncertem krakowskiego zespołu Klezzmates.

Impreza zakończy się około godz. 22-23. Wstęp jest wolny. W razie niepogody całość odbędzie się w KCK. – Serdecznie zapraszam wszystkich kielczan na ten wyjątkowy wieczór. Może on być początkiem całego cyklu poświęconego kulturze żydowskiej – dodaje dyrektor Kusztal.

„Jak Fajwł szukał samego siebie”

Spektakl w wykonaniu dwóch znakomitych artystów z lubelskiego Teatru NN – aktora Witolda Dąbrowskiego i kontrabasisty Roberta Brzozowskiego – jest częścią „Tryptyku chasydzkiego”, które teatr z powodzeniem gra w zmienianej nieco formie od trzech lat. „Jak Fajwł…” śmiało można nazwać monodramem – tytułowy bohater to „filozofujący naiwny marzyciel i leń, który odnajduje siebie dopiero wtedy, kiedy czuje, że na jego kark spadają zasłużone baty…”.

„Siostry Parry”

Uwielbiany przez publiczność spektakl w wykonaniu Teatru Ludowego w Nowej Hucie to minimusical opowiadający autentyczną historię żydowskich dziewcząt, które wyjechały do Stanów Zjednoczonych, gdzie jedna z nich zrobiła oszałamiającą karierę. Przedstawienie zachwyca przede wszystkim ujmującymi, wykonanymi przy akompaniamencie grającej na żywo orkiestry piosenkami, śpiewanymi po polsku, angielsku i w języku jidysz. W rolach głównych krakowskie aktorki: Iwona Konieczkowska i Katarzyna Zielińska.

Klezzmates

Krakowska kapela grająca połączenie muzyki klasycznej i jazzu oparte na tradycji żydowskiej

Współtworzą ją: Robert Milewski – skrzypce, Maciej Bosak – klarnet, Marcin Wiercioch – akordeon i szef zespołu, Jarek Wilkosz – kontrabas oraz Krzysztof Kossowski – instrumenty perkusyjne. Spotkali się w rok temu i postanowili wspólnie uprawiać muzykę klezmerską. Na program składają się autorskie kompozycje. Inspiracją do ich powstania stała się tradycyjna muzyka żydowska, z której muzycy zaczerpnęli najbardziej charakterystyczne elementy.

Paweł Słupski Gazeta Wyborcza