PKP wynajmuje dworce samorządom

Nie sprzedawać, ale wynajmować samorządom będzie swoje dworce PKP w Świętokrzyskiem. – nie możemy ich sprzedać, bo tylko niecałe 20 proc. ma uregulowany stan prawny – stwierdził Dariusz Zduńczak, dyrektor oddziału gospodarowania nieruchomościami PKP w Lublinie.Na początek PKP chce wydzierżawić dworce w Starachowicach, Brodach Iłżeckich i Wąchocku, a potem oddać je gminie na wieczyste użytkowanie. – Jeśli chodzi o Wąchock, to prowadzimy rozmowy z władzami na temat ewentualnego przejęcia, choć na razie nie usłyszeliśmy pozytywnej odpowiedzi. Pozostałe dwa miasta są zainteresowane naszą propozycją – mówi Zduńczak. Zapowiada, że dzierżawcy będą płacić kwotę równą podatkowi od nieruchomości.

Jak poinformowała w piątek „Gazeta”, PKP chce sprzedać 750 czynnych dworców i 1200 takich, na których nie odbywa się już ruch pociągów lub są zamknięte, bo korzystało z nich zbyt mało osób. Oddanie dworców samorządom ma być m.in. sposobem na pozbycie się zaległości w płaceniu lokalnych podatków.

mob
Gazeta Wyborcza