Orkiestra zagra na całym deptaku

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra w tym roku na całym kieleckiem deptaku, od dworca PKP aż po Kieleckie Centrum Kultury. Wielki XVII finał już w niedzielę 11 stycznia, a pomoc trafi do dzieci chorych na raka.Orkiestra zagra w całym województwie świętokrzyskim, ale główne imprezy będą się odbywać w Kielcach. – Podczas XVII finału cała ulica Sienkiewicza ożyje. Na całej długości będą ustawione sceny: od dworca PKP do KCK. Atrakcji nie zabraknie, przyłączą się do nas m.in. strażacy i policjanci – wylicza Włodzimierz Wielgus, dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Kielcach, który jest jednym z organizatorów akcji.

Na ulice Kielc wyjdzie blisko tysiąc wolontariuszy skupionych w kilku sztabach. – Z roku na rok zainteresowanie jest coraz większe. Z naszego sztabu w tym roku kwestować będzie 100 osób, rok temu było 60. wolontariuszy – informuje Karol Krzyczkowski ze stowarzyszenia Centrum Wolontariatu, które po raz ósmy będzie kwestować dla Orkiestry. Pracę nad tegorocznym finałem stowarzyszenie rozpoczęło już na początku października. – Wtedy rejestrowaliśmy sztaby w centrali w Warszawie i wysyłaliśmy dane wolontariuszy. Kolejne zgłoszenia chętnych przychodziły do nas nawet w grudniu, ale było już za późno – mówi Krzyczkowski.

Pieniądze dla chorych dzieci będą zbierane w różnych miejscach, m.in. w oddziale ZUS-u w Kielcach, gdzie do 9 stycznia można wrzucać pieniądze do puszek oznaczonych serduszkiem. Zebrane kwoty zostaną przekazane sztabom podczas niedzielnego finału.

W tym roku Orkiestra zamierza pomóc dzieciom cierpiącym na choroby onkologiczne. – Chcemy kupić sprzęt pomagający we wczesnej diagnostyce tych schorzeń. Będziemy wspomagać oddziały onkologiczne w całej Polsce, ale myślimy również o budowie takich centrów od podstaw. Wszystko zależy od pieniędzy, które uda nam się w tym roku zebrać – mówi Krzysztof Dobies, rzecznik Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wolontariusze będą zbierać pieniądze na nowe aparaty USG oraz sprzęt wspomagający. W tym roku na ulice wyjdzie rekordowa liczba 120 tys. wolontariuszy zrzeszonych w 1,5 tys. sztabów. – Zarejestrowaliśmy o 200 sztabów więcej niż rok temu. Taka frekwencja na pewno powinna cieszyć – zaznacza Dobies.

Angelina Kosiek Gazeta Wyborcza