– Stworzenie ogrodu botanicznego to wiele lat ciężkiej pracy, ale myślę, że najważniejsze to zacząć – mówi Andrzej Mochoń, dyrektor Geoparku. We wtorek zrobiono właśnie pierwszy znaczący krok w tej sprawie. Cały ogród będzie zajmował około 15 hektarów. Ma powstać na terenach miejskich między ulicami Karczówkowską a Jagiellońską. – Będzie nowoczesny i bardzo dekoracyjny.Ma spełniać trzy funkcje – naukową, edukacyjną oraz – najważniejszą – rekreacyjną. Miejsce, które wyznaczono pod ogród, jest bardzo atrakcyjne – ocenia doc. dr hab. Jerzy Puchalski, szef ogrodu w Powsinie oraz przewodniczący Rady Ogrodów Botanicznych.
Wczoraj przedstawiciele PAN odwiedzili Kielce, żeby porozmawiać o planach założenia ogrodu botanicznego w naszym mieście. To właśnie pod nadzorem Puchalskiego oraz prof. dr. hab. Stanisława Cieślińskiego z Akademii Świętokrzyskiej powstała koncepcja kieleckiego ogrodu. – Będą mogli z niego korzystać studenci, odbywałyby się tu także zajęcia – mówi prof. Cieśliński.
W przyszłym roku ma być gotowa koncepcja architektoniczna ogrodu i, jeśli wszystko dobrze pójdzie, zostanie on ogrodzony. Planuje się też wyznaczenie dróg. W następnej kolejności ma być przygotowana sieć wodna. Pierwsze rośliny zostaną wsadzone mniej więcej za trzy lata.
– Ogród w Warszawie powstawał ponad 10 lat i cały czas jest tworzony – podkreśla dyrektor Geoparku, któremu prawdopodobnie będzie podlegał ogród. Utworzenie go ma kosztować kilka milionów złotych.
W Kielcach o zrobieniu ogrodu botanicznego mówiono już w latach 80., jednak z planów nic nie wyszło. Wtedy zakładano, że ogród powstanie na zachodnim wzgórzu Karczówki.
Co będzie w ogrodzie
Już wiadomo, że znajdą się w nim działy flory rodzimej, roślin chronionych i zagrożonych, dział roślin użytkowych, w których będą rosły m.in. zioła. – Jednym z najpiękniejszych i najbardziej atrakcyjnych ma być dział roślin ozdobnych, będzie tam miejsce dla mieczyków, irysów i lilii. W tej części znajdzie się też alpinarium – kilkumetrowe skałki – opowiada doc. Puchalski.
Ta część ogrodu będzie największa – około 6 hektarów. Jednym z ciekawszych miejsc ma być też dział roślin tropikalnych, które będą rosły w specjalnej szklarni. W części ogrodu znajdzie się także miejsce dla drzew rosnących na terenie ogrodu.
Ogród będzie otoczony niskimi drzewami, pnączami i ozdobnymi krzewami, w środku ma się znaleźć kilka zbiorników wodnych.
Anna Roży Gazeta Wyborcza