Nowe uprawnienia Straży Miejskiej

Drżyjcie piraci drogowi. Teraz już nie tylko policjanci, ale i strażnicy miejscy będą wlepiać mandaty za wykroczenia drogowe, w tym to najczęstsze – przekroczenie prędkości. Prawo takie daje strażnikom miejskim nowe rozporządzenie MSWiA dotyczące kontroli ruchu drogowego. Do tej pory strażnicy mogli zatrzymywać do kontroli tylko te samochody, które łamały znaki zakazu ruchu. Teraz mogą podjąć czynności również wobec tych kierowców, którzy nie stosują się do sygnalizacji świetlnej i przekraczają prędkość.– Oznacza to, że nie możemy takiego kierowcy zatrzymać, ale jeżeli fotoradar zarejestruje, że złamał te przepisy, możemy skierować do niego pismo z żądaniem zapłacenia mandatu – tłumaczy Wojciech Bafia, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Kielcach.

Problem jest tylko jeden. Na razie Straż Miejska nie dysponuje żadnym fotoradarem. Jak mówi Bafia, zakup takiego urządzenia to duży wydatek. Dlatego na razie kieleccy strażnicy wspierać będą przy pracy z fotoradarem policjantów. – Trzech funkcjonariuszy straży już jest oddelegowanych do obsługi fotoradaru. Większe kompetencje, które uzyskali, pozwolą na to, by policjanci zajmujący się fotoradarem przeszli do innych zadań – mówi Bafia. Nie wyklucza, że z czasem straż miejska pokusi się o zakup takiego urządzenia. – Jednak jego obsługa wymaga też sporej liczby osób. To dodatkowe koszty – podkreśla zastępca komendanta.

Od niedawna strażnicy miejscy korzystają też z nowego taryfikatora mandatów. Pojawiły się w nim wykroczenia, które do tej pory nie figurowały. – W wielu przypadkach ułatwia nam to pracę. Na przykład za niszczenie zieleni nie mogliśmy wlepić mandatu tylko musieliśmy kierować sprawę do sądu grodzkiego. Teraz na miejscu możemy nałożyć mandat do 500 złotych – informuje Bafia.

Ostatnio strażnicy z nowego taryfikatora najczęściej sięgają po mandat za nieuprzątnięty śnieg na chodnikach. Kilku właścicieli posesji już zapłaciło po 100 zł.

Mandaty z nowego taryfikatora:

wywołanie zgorszenia – 150 zł

zakłócanie spokoju nocnego – 200 zł

wypuszczanie psa bez smyczy i kagańca – 200 zł

brak tabliczki z numerem posesji – 100 zł

brak na posesji kosza na wywóz śmieci – 100 zł

Joanna Gergont Gazeta Wyborcza