Za tydzień zobaczymy kontrowersyjny spektakl dyplomowy „Nierządy” Agaty Dudy-Gracz, a we wtorek zaczęły się próby do Gombrowiczowskiej „Iwony, księżniczki Burgunda”. Podczas wrześniowej premiery zagrają w niej trzej nowi aktorzy.„Nierządy” to spektakl dyplomowy IV roku Wydziału Aktorskiego PWST w Krakowie – adaptacja „Balkonu” Jeana Geneta – w reżyserii Agaty Dudy-Gracz. Premiera odbyła się w styczniu. Piotr Szczerski, dyrektor Teatru Żeromskiego, postanowił zaprosić młodych aktorów do Kielc. – Oglądam mnóstwo przedstawień dyplomowych, ale na „Nierządy” patrzy się jak na pełnowymiarowy spektakl. To duża zasługa Agaty Dudy-Gracz, która należy do grona najlepszych młodych reżyserów – uważa Szczerski. Jest przekonany, że ta kontrowersyjna sztuka będzie pewnego rodzaju prowokacją. Pokazuje bowiem burdel jako dom złudzeń, który spełnia ambicjonalne, a nie tylko erotyczne fantazje. W środku każdy może na godzinę lub dwie stać się kimś innym, zaspokajając swoje marzenia. – Jest tu i przemoc, i seks, i władza. Pokazane na tyle dobrze, że trzeba to zobaczyć – zachęca Szczerski.
Spektakl jest niezwykle widowiskowy. Kilkadziesiąt zmian świateł i tła było nie lada problemem dla starego sprzętu kieleckiego teatru. „Nierządy” można zobaczyć dwa razy w środę 12 maja o godz. 17 i 19.30.
Wczoraj natomiast rozpoczęła się pierwsza czytana próba do wrześniowej premiery „Iwony, księżniczki Burgunda” Witolda Gombrowicza. Reżyseruje dyrektor Szczerski, a na scenie zobaczymy troje nowych aktorów, którzy będą pracować w Kielcach.
– O tej sztuce myślałem już kilka lat, a Rok Gombrowiczowski mnie zdopingował. Widziałem wiele adaptacji tego tekstu, ale nasza ma obnażyć najskrytsze kompleksy u oglądającego. To będzie groźny spektakl – zapowiada reżyser.
Nowi aktorzy w teatrze
Paweł Kumięga
Tegoroczny absolwent Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Występował w tamtejszym teatrze, m.in. w impresji „Tajemnica Domu Tajemnic”. W kieleckiej ekranizacji „Iwony…” Gombrowicza zagra księcia.
Justyna Sieniawska
Skończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Koleżanka z roku Pawła Kumięgi, zagrała razem z nim w uczelnianym spektaklu „Tajemnica Domu Tajemnic”.
Dawid Żłobiński
Piotr Szczerski mówi o nim: „To mój wychowanek z czasów krakowskiego Teatru 38”. Aktor już doświadczony, dotychczas związany z tarnowskim Teatrem im. Ludwika Solskiego, gdzie grał m.in. rolę Cypriana w tamtejszej adaptacji „Iwony, księżniczki Burgunda”.
Paweł Słupski Gazeta Wyborcza