Będą stylowe, mosiężne, a oprócz nazwy ulicy będzie na nich też herb miasta – to opis tabliczek, które wkrótce pojawią się na ulicy Sienkiewicza. Projekt przygotował kielecki rzeźbiarz Arkadiusz LatosDo zmiany tabliczek z nazwami ulic miasto przymierzało się już od jakiegoś czasu, ale dopiero niedawno ogłosiły na nie konkurs. Nowe miały być ładniejsze od obecnych, bardziej stylowe, a przede wszystkim miały pasować do wyremontowanej ul. Sienkiewicza. Władzom miasta najbardziej spodobał się projekt przygotowany przez Arkadiusza Latosa.
Nowe tabliczki najpierw pojawią się na ul. Sienkiewicza. Wczoraj przedstawiciele Miejskiego Zarządu Dróg przeszli deptak i zdecydowali, gdzie mają zostać zawieszone.
– Teraz nie dość, że tabliczki często są zasłonięte przez banery czy reklamy, to jeszcze różnią się od siebie. Chcieliśmy to ujednolicić – mówi Zbigniew Czekaj z MZD.
To ma być początek zmian oznakowania miasta. – Myślę, że podobne stylowe tabliczki mogłyby się pojawić na wszystkich ulicach w centrum miasta. Teren ten pokrywałby się ze strefą parkowania. Inne moglibyśmy umieścić na osiedlach – mówi Marian Parafiniuk, zastępca prezydenta Kielc.
Władze miasta chcą jeszcze w tym roku ogłosić przetarg na projekt jednolitego systemu informacji o mieście. – Projekt ma określić wygląd oznakowania ulic, planów miasta oraz tablice informujące o różnych instytucjach. Chciałbym, żeby zarówno mieszkańcy, jak i turyści z łatwością poruszali się po Kielcach – dodaje Parafiniuk.
Teraz przedstawiciele MZD zastanawiają, jak przymocować tabliczki, żeby nie stały się łatwym łupem dla złodziei.
Anna Roży Gazeta Wyborcza