Barwna i bezpieczna oaza mieszkaniowa przy ulicy Okrzei. Atrakcyjna kamienica z mieszkaniami i lokalami użytkowymi na rogu ulic św. Leonarda i Wesołej. To nie jest nierealne. Powoli, ale skutecznie zmienia się wizerunek miasta.Większość hoteli, biurowców, budynków mieszkalno-usługowych to dzieło prywatnych inwestorów. – Każda taka inwestycja wpływa na zmianę wyglądu miasta. Kielce sprawiały wrażenie zaniedbanych, teraz powoli się to zmienia – podkreśla Jerzy Partyka, architekt miejski. Najnowsze inwestycje są bardzo atrakcyjne. – Jedna, bo powstanie w centrum i na dodatek będzie to budynek narożny, który w atrakcyjny sposób wypełni pustą i zaniedbaną przestrzeń na rogu ulic św. Leonarda i Wesołej. Atrakcyjność drugiej inwestycji wiąże się z tym, że dzięki niej zacznie się cywilizować mało przyjemna do tej pory ulica Okrzei – uzasadnia Partyka.
Przy ulicy Okrzei powstanie zespół mieszkaniowo-usługowy Dolina Silnicy. Inwestor – spółka Kielecka Grupa Inwestycyjna – ma już pozwolenie. – Budowę pierwszego bloku mieszkalno-usługowego planujemy rozpocząć 15 marca, o ile pogoda pozwoli. W drugim etapie powstanie blok mieszkalny, który będzie nieco w głębi ulicy, bliżej Silnicy – mówi Marek Żmudzki, wiceprezes KGI. Teren wokół zostanie zagospodarowany. Powstaną wewnętrzne drogi dojazdowe, zieleńce, place zabaw, zostanie zamontowane oświetlenie. Miniosiedle będzie ogrodzone. – Miejsce, choć bardzo blisko centrum miasta, nie jest zbyt atrakcyjne, ale ta inwestycja powinna sprawić, że stanie się bardziej przyjazne i stopniowo zacznie się zmieniać – podkreśla prezes Żmudzki.
Na rogu ulic Leonarda i Wesołej powstać ma trzykondygnacyjna kamienica z mieszkalnym poddaszem. – Gotowe jest już pozwolenie na budowę. Na parterze będą lokale handlowe, na górze mieszkania. Obecna kamieniczka, która stoi w tym miejscu, zostanie wyburzona – informuje architekt miejski. – Mam nadzieję, że nic nie przeszkodzi w realizacji tej inwestycji, bo jest to już trzeci projekt, który wpływa do nas od tego prywatnego inwestora – dodaje.
W trakcie budowy jest budynek mieszkalno-usługowy między ulicami Warszawską a Polną oraz hotel przy rondzie Herlinga-Grudzińskiego. – Te inwestycje są o tyle ciekawe, że wypełniają puste przestrzenie, które do tej pory sprawiały wrażenie mocno zaniedbanych. Poza tym powstają przy głównych szlakach komunikacyjnych prowadzących przez miasto – podkreśla Partyka.
Joanna Gergont Gazeta Wyborcza