Nadleśnictwo Kielce od wczoraj w Daleszycach

Kieleccy leśnicy wyprowadzają się do Daleszyc. Leśniczówka przy Łódzkiej, którą zajmowali od ponad 80 lat, będzie remontowana. Decyzję o przeniesieniu siedziby nadleśnictwa z budynku przy Łódzkiej 244 do Daleszyc podjęła radomska dyrekcja Lasów Państwowych, pod którą podlegają Kielce.– Stan leśniczówki jest fatalny, a nasz budynek w Daleszycach stoi nieużywany, bo tamtejsze nadleśnictwo zlikwidowano w ubiegłym roku – wyjaśnia Marta Gaworska, rzecznik prasowy RDLP.

Na razie nie wiadomo, jaki będzie ostateczny los kieleckiej leśniczówki. – Nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie. Na razie chcemy zrobić remont budynku – mówi Gaworska.

Przenosiny do Daleszyc nie wszystkim się podobają. – To strata dla miasta. Nadleśnictwo dbało o Karczówkę, robiło fantastyczne akcje ekologiczne w kieleckich szkołach. Po przenosinach nasz kontakt będzie trudniejszy – uważa Bogdan Klikowicz z Towarzystwa Przyjaciół Karczówki.

Nadleśnictwo Kielce obejmuje 15,3 tys. hektarów lasów. Pracuje w nim 17 osób. Leśnicy opiekują się m.in. rezerwatem Karczówka i Pasmem Posłowickim.

pio Gazeta Wyborcza