Pomnik „Homo Homini” poświęcony pamięci ofiar terrorystycznego ataku na Word Trade Center w Nowym Jorku stanie w Kielcach. Decyzję taką podjęła w czwartek Rada Miejska. – Ziemia kielecka, która była świadkiem wielu krzywd, jakie wyrządził człowiek człowiekowi, ma prawo do takiego monumentu.Niech skłania do refleksji, jak zapobiec temu, że jeden człowiek zabija drugiego tylko z racji innego wyznania czy koloru skóry. Nie musimy godzić się na obojętność – rekomendował projekt stosownej uchwały Czesław Gruszewski, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta. Przekonywał, że budowa takiego pomnika ma wielkie znaczenie dla kreowania wizerunku miasta.
Koszty budowy pomnika pokryją sponsorzy, miasto chce przeznaczyć 30 tys. zł na nagrody w konkursie na jego projekt. Nie wszyscy radni poparli tę inicjatywę. – Jestem przeciw. Wizerunek miasta to kanalizacje sanitarne w dzielnicach, wyremontowane ulice. Jeżeli chcemy wzbudzić refleksję, to równie dobrze możemy postawić pomnik zamordowanym Czeczenom, tam wciąż giną niewinne dzieci, kobiety – mówił Jan Gierada (SLD).
Ostatecznie za budową pomnika opowiedziało się 16 radnych (m.in. z PO. PiS, LPR i PSL), przeciw sześciu z lewicy, czterech wstrzymało się od głosu. Pomnik ma zostać odsłonięty na skwerze koło Cmentarza Nowego przy ul. Ściegiennego 11 września br. Jego budowę honorowym patronatem objął ambasador amerykański Victor Ashe.
Joanna Gergont Gazeta Wyborcza